Sean Brady skrytykował Covingtona i Usmana, czyli dwóch wysoko notowanych zawodników dywizji półśredniej.
Sean Brady odniósł w marcu największe zwycięstwo w dotychczasowej karierze. Amerykanin na gali UFC w Londynie pewnie pokonał Leona Edwardsa. Brady zdominował przeciwnika i poddał go w czwartej odsłonie.
Doskonała postawa Seana została mocno doceniona przez osoby odpowiedzialne za układanie rankingu najlepszej ligi MMA na świecie. Zawodnik z Filadelfii awansował na pierwsze miejsce rankingu dywizji półśredniej i znajduje się w gronie topowych pretendentów do walki o pas mistrzowski.
Kilka dni po wydarzeniu Sean Brady odniósł się do komentarzy i wypowiedzi dwóch zawodników Colby’ego Covingtona i Kamaru Usmana. 32 letni Amerykanin najpierw odniósł się do słów Nigeryjczyka, który po gali w Londynie stwierdził, iż teraz Brady powinien z nim zawalczyć.
Sean Brady krytykuje Covingtona i Usmana
Sean Brady mocno skrytykował Kamaru Usmana. Doskonały grappler zaznaczył, iż od długiego czasu starał się o walkę z byłym mistrzem.
– Chciałem zestawić walkę z Kamaru Usmanem od wielu miesięcy. Wysłałem mu wiadomość prywatną, kontaktowałem się z nim, a teraz on mówi: „Ja i Brady powinniśmy stoczyć pojedynek o status pretendenta do pasa”. Oh, naprawdę powinniśmy? Ja właśnie pokonałem gościa, który wygrał z tobą dwukrotnie!
Następnie oberwało się wspomnianemu wcześniej Covingtonowi, który również nie chciał się bić z zawodnikiem teamu Renzo Gracie.
– Ta sama historia z Covingtonem. Chciałem z nim wielokrotnie walczyć. Pracownicy UFC powiedzieli mi wprost, iż ten chłop to cienias. Najlepsze jest to, iż powiedział, iż nigdy nie oglądał moich walk, a później powiedział, iż oglądał jak przegrałem z Belalem. Bla bla bla, zdecyduj się mówisz, iż nie oglądasz moich walk, a potem o nich gadasz?
– Colby niby jest zapaśnikiem najwyższych lotów. Tylko, iż Leon sprowadził go wielokrotnie. Co to oznacza? Oczywiście to, iż ja sprawiłbym Colby’emu srogie lanie. Zobaczycie on teraz nie dostanie nikogo z top 15. Koleś tak naprawdę może już nie mieć pracy. Kiedy on cokolwiek wygrał?
Ze słów Brady’ego łatwo można wywnioskować, iż nie jest on już zainteresowany pojedynkami z Covingtonem i Usmanem.
