Sceny grozy na sparingu Legii. Sędzia natychmiast interweniował

Zdjęcie: Screen Twitter Piotr Kamieniecki


Piłkarze Legii Warszawa do nowego sezonu przygotowywali się m.in. na zgrupowaniu w Austrii, gdzie zagrali trzy sparingi. W jednym z nich doszło do niecodziennych scen i sędzia musiał poprosić zawodników o zejście do szatni.
Legia Warszawa zawiodła swoich kibiców w okresie 2023/2024. W lidze zajęła dopiero trzecie miejsce (ze stratą czterech punktów do mistrza Polski - Jagiellonii Białystok i wicemistrza - Ślaska Wrocław) oraz odpadła w 1/8 finału Pucharu Polski, niespodziewanie przegrywając na wyjeździe 1:2 z Koroną Kielce. Takie wyniki przyjęto w stolicy z dużym rozczarowaniem, jeszcze w trakcie sezonu zmieniono trenera, a teraz dokonano kilku zmian w składzie.
REKLAMA


Zobacz wideo Co dalej z Lewandowskim? "To brzmi jak kiepski żart"


Sędzia musiał przerwać sparing Legii Warszawa
Warszawianie w ostatnich dniach przebywali na zgrupowaniu w Austrii. Zagrali tam trzy sparingi - najpierw przegrali z rumuńską drużyną CS Universitatea Craiova 0:1. Potem wygrali wysoko, bo aż 6:0 z kolejnym zespołem z Rumunii: Fotbal Club Botosani 6:0 (dwa gole zdobył Jordan Majchrzak, a po jednym Marc Gual, Wojciech Urbański, Tomas Pekhart i Maciej Rosołek).


Na zakończenie zgrupowania Legia Warszawa w niedzielę, 30 czerwca zmierzyła się z cypryjskim zespołem Pafos FC. W starciu tym doszło do niebezpiecznych scen. Była bowiem duża burza i błyskawice. W pewnym momencie sędzia przerwał spotkanie i poprosił piłkarzy o zejście do szatni.
- Wielka burza w okolicach Saalfelden. Sędzia na razie przerwał sparing Legii z Pafos na 15 minut - napisał na Twitterze Piotr Kamieniecki, dziennikarz TVP Sport.


Piłkarze wrócili na boisko i dokończyli sparing. Legia Warszawa przegrała go 0:1. Do podobnej sytuacji doszło w trakcie mistrzostw Europy w Niemczech. Sędzia spotkania Niemcy - Dania musiał przerwać mecz na 20 minut z powodu fatalnych warunków atmosferycznych.


Legia Warszawa rozgrywki ekstraklasy w okresie 2024/2025 wznowi 20 lipca od meczu przed własną publicznością z Zagłębiem Lubin (godz. 20.15). Relacja na żywo na Sport.pl.