Sainz wygrywa Grand Prix Meksyku F1. Verstappen powtórzył Austin z Norrisem

Zdjęcie: Carlos Sainz wygrywa GP Meksyku 2024

Carlos Sainz Jr w świetnym stylu zwyciężył w Grand Prix Meksyku. Kierowca Ferrari metę przeciął przed Lando Norrisem i Charlesem Leclerkiem. Sporo kontrowersji wzbudził kolejny raz manewr Maxa Verstappena na Norrisie, przez co został tym razem ukarany decyzją sędziów.

Po zgaśnięciu czerwonych świateł najlepiej wystartował Max Verstappen. Holender od razu przypuścił atak na Carlosa Sainza Jr, który na dojeździe do pierwszego zakrętu ściął szykanę i wrócił na pozycję lidera, ale zdecydował się oddać pozycję kierowcy Red Bulla. Kolizję przed dohamowaniem do jedynki zaliczył Yuki Tsunoda, który z impetem przeleciał przez pobocze i wbił się w bariery. Z wyścigu wycofał się również Alex Albon, który przy trącił przednim kołem tylną oś Japończyka.

LAP 1 / 71

Tsunoda spins into the barriers at Turn 1. Alex Albon is also out

Both drivers are OK.

Verstappen made the better start on the front row and launches into the lead of the race! #F1 #MexicoGP pic.twitter.com/wFflNKGGRS

— Formula 1 (@F1) October 27, 2024

Ku uciesze meksykańskich fanów sporo pozycji na starcie odrobił Sergio Pérez. Kierowca Red Bulla, startując z P18 przesunął się aż o pięć miejsc. Na nieszczęście Checo popełnił on falstart za co otrzymał pięć sekund kary.

Rywalizacja do Grand Prix Meksyku wróciła na siódmym okrążeniu, a kierowcy zachowali po restarcie swoje pozycje.

Na dziewiątym okrążeniu sędziowie zezwolili na użycie systemu DRS, co skrzętnie wykorzystał Carlos Sainz i wyprzedził Holendra na dojeździe do pierwszej szykany. Niepocieszony trzykrotny mistrz świata F1 na następnym okrążeniu musiał bronić się przed Lando Norrisem, który doszedł do niego i wyprzedził w pierwszej strefie DRS. Verstappen nie dawał jednak za wygraną i podobnie jak w Austin, nie zostawił miejsca swojemu koledze.

LAP 9 / 71

FULL SEND FROM SAINZ!!

The Ferrari lunges with the help of DRS and takes the lead back! #F1 #MexicoGP pic.twitter.com/dYtD8rATCQ

— Formula 1 (@F1) October 27, 2024

Norris, wracając na tor znalazł się przed Verstappenem, ale ten przed sekwencją szybkich zakrętów wbił się przed nos Brytyjczyka i razem wylecieli poza nitkę wyścigową, co wykorzystał Leclerc, awansując na drugie miejsce.

LAP 10 / 71

Norris and Verstappen make contact twice in four corners and Leclerc gets through into second!

"This guy is dangerous!" radioes Norris to McLaren

The incidents have been noted by Race Control. #F1 #MexicoGP pic.twitter.com/DUA1ye0TKW

— Formula 1 (@F1) October 27, 2024

Analizując całą sytuację, sędziowie postanowili utemperować zapał Holendra i za jego zachowanie na torze nałożyli na niego 10 sekund kary.

Za czołową czwórką w walce o piąte miejsce z Lewisem Hamiltonem górą wyszedł George Russell. Kierowca z nr 63 pewnym manewrem wyprzedzania znalazł się przed bardziej utytułowanym kolegą.

Wyścig numer 400 w karierze dobrze nie zapamięta Fernando Alonso. Hiszpan już na szesnastym kółku musiał zjechać do garażu ze względu na awarię samochodu.

Dwa okrążenia później doszło do starcia Liama Lawsona z Pérezem. Meksykanin zderzył się z Nowozelandczykiem przy próbie zyskania pozycji, a z komunikacji radiowej obydwu kierowców wynikało, iż żaden jeden za niebezpieczną jazdę obwiniał drugiego.

LAP 19 / 71

You shall not pass!

Perez tries to take the final points position from Lawson, but the RB stands firm! #F1 #MexicoGP pic.twitter.com/mAoZArzrpq

— Formula 1 (@F1) October 27, 2024

Obóz Red Bulla nie miał chwili wytchnienia, gdyż po chwili nadeszła kolejna decyzja sędziów w sprawie Verstappena. Holendrowi zostało dołożone kolejnych 10 sekund kary za przekraczanie limitów toru, co oznaczało, iż przy zmianie opon jego mechanicy mogli się zająć zmianą po upływie dopiero 20 sekund.

Aktualny lider klasyfikacji generalnej kierowców wizytę w boksie zaliczył na 27. kółku i po opuszczeniu alei serwisowej znalazł się na P15.

Cztery rundy później wizytę w boksie zaliczył Norris, który po sprawnym pit stopie wrócił na P3. W reakcji na ruch McLarena Ferrari wezwało do siebie Leclerca, który utrzymał sporą przewagę nad Brytyjczykiem. Po kolejnym okrążeniu do boksu zjechał Sainz i również wrócił na wcześniej zajmowaną przez siebie pozycję.

Z tyłu stawki po sesji pit stopów Hamilton znalazł się za Oscarem Piastrim i Liamem Lawsonem. Kierowca Mercedesa na świeższej mieszance chciał podjąć próbę ataku, jednak to samo zadanie miał przed sobą Australijczyk w stosunku do Lawsona i manewr spełzł na niczym. Brytyjczyk dopiął jednak swego na kolejnym okrążeniu i wyprzedził zawodnika z nr 81.

W górę stawki zaczął piąć się również Verstappen, który bez problemu wyprzedził na 39. okrążeniu Lawsona i tym samym był już na P7, a po chwili dopadł do Kevina Magnussena i znalazł się na szóstej pozycji.

Na 48. kółku w walce o P9 Oscar Piastri ostro zaatakował Franco Colapinto, jednak ten zdołał się obronić, choć był na bardziej zużytej mieszance. Australijczyk nie musiał podejmować drugiej próby ataku, gdyż na tym samym okrążeniu Argentyńczyk odwiedził swoich mechaników i bez walki zyskał pozycję.

Cztery rundy później do Russella dojechał Hamilton, który znalazł się w zasięgu DRS. Siedmiokrotny mistrz świata F1 mimo częstych wizyt w lusterkach zespołowego kolegi nie mógł znaleźć na niego sposobu.

Na 12. okrążeń przed końcem Leclerc dojechał do dublowanego Lance’a Strolla, który nie miał zamiaru posłusznie przepuścić kierowcy Ferrari, w wyniku czego do Monakijczyka na sekundę dojechał Norris. W tym czasie również pierwszą poważną próbę ataku podjął Hamilton, jednak Russell zdołał obronić się przed zespołowym kolegą.

Kilka chwil później Charles Leclerc przeżył chwilę grozy, gdy na wyjściu z ostatniego zakrętu stracił kontrolę nad samochodem i wypadł na pobocze, tracąc tym samym drugą pozycję na rzecz Norrisa. Monakijczyk tylko w sposób dla siebie znany nie stracił więcej niż potencjalny drugi stopień podium.

LAP 63 / 71

LECLERC GOES WIDE OUT OF THE FINAL CORNER AND NORRIS IS INTO SECOND!!

The Ferrari is off the road and HOW has he not hit the wall?! Incredible car control to save it! #F1 #MexicoGP pic.twitter.com/Dy1Xm5J2fV

— Formula 1 (@F1) October 27, 2024

Sporo emocji dostarczyła również walka Lawsona z Colapinto w pierwszej szykanie, gdzie kierowca VCARB zahaczył o tylne koło zawodnika Williamsa, uszkadzając przednie skrzydło i był zmuszony odwiedzić swoich mechaników.

Na dwa kółka przed metą Ferrari zdecydowało się ściągnąć Leclerca do boksów po jego sugestii, aby zdobyć najszybsze okrążenie w wyścigu, co ten też uczynił, nie tracąc przy tym pozycji.

Ostatecznie w pełnym dramaturgii Grand Prix Meksyku zwyciężył Carlos Sainz Jr, dla którego było to drugie zwycięstwo w sezonie.

Wyniki Grand Prix Meksyku: