Trwał siódmy gem drugiego seta półfinałowego boju Igi Świątek z Aryną Sabalenką w turnieju Rolanda Garrosa, gdy byliśmy świadkami sytuacji, która kompletnie wyprowadziła z równowagi naszą gwiazdę tenisa. Polka nie mogła pogodzić się z decyzją, którą sekundy wcześniej orzekł sędzia główny i doszło do pewnego przesilenia. Zagotowała się Świątek, po chwili na Polkę Sabalenka, a w tym wszystkim były reakcje, które doskonale były widoczne z wysokości trybun.