Tegoroczna edycja turnieju WTA 500 w Stuttgarcie układa się bardzo nietypowo z perspektywy liderki rankingu - Aryny Sabalenki. Najpierw Białorusince przysługiwał wolny los w pierwszej rundzie ze względu na swoją pozycję w kobiecym notowaniu, a później 26-latka awansowała do ćwierćfinału poprzez walkower, jaki otrzymała z rąk Anastazji Potapowej. W związku z tym tenisistka z Mińska rozegra pierwszy mecz w niemieckiej imprezie dopiero w... sobotę. Wczoraj o godz. 23:51 poznała swoją przeciwniczkę w batalii o półfinał.