Sabalenka nie wierzyła własnym uszom. "Nie powinieneś tak mówić"

6 godzin temu
Do kuriozalnej sytuacji doszło tuż po meczu Aryny Sabalenki. Białorusinka pokonała Carson Branstine 6:1, 7:5 i po spotkaniu poszła rozdawać kibicom autografy. W tym czasie doszło do przykrego incydentu z młodym kibicem. "Była w szoku" - relacjonuje mirror.co.uk.
Najlepsi tenisiści i tenisistki świata rywalizują aktualnie w wielkoszlemowym Wimbledonie. Już pierwszego dnia byliśmy świadkami gigantycznych niespodzianek - z turniejem pożegnał się Daniił Miewiediew, który sensacyjnie poległ z Benjaminem Bonzim. Ponadto Kamil Majchrzak wyeliminował finalistę Wimbledonu 2021 - Matteo Berrettiniego.


REKLAMA


Zobacz wideo


Aryna Sabalenka starła się z dzieciakiem
jeżeli chodzi o Arynę Sabalenkę, to pierwsza rakieta świata z niewielkimi problemami, ale poradziła sobie w I rundzie z Carson Branstine. Tenisistka wygrała 6:1, 7:5 i pewnie awansowała do kolejnej rundy zmagań. "Mecz trwał godzinę i 14 minut. Białorusinka miała w nim 17 winnerów i popełniła 18 niewymuszonych błędów (rywalka odpowiednio 17 i 26)" - relacjonował Paweł Matys ze Sport.pl.


W trakcie tego spotkania doszło do incydentu, który sprawił, iż Białorusinka "była w szoku" - relacjonuje mirror.co.uk. Kiedy tenisistka schodziła z kortu, zatrzymała się przy kibicach, by rozdać kilka autografów. "Aryna Sabalenka usłyszała, jak dziecko przeklina ją, gdy rozdawała autografy po zwycięstwie w Wimbledonie" - relacjonują dziennikarze.
Zobacz też: Dantejskie sceny przed kortami Wimbledonu. Pojawiła się krew
W odpowiedzi Białorusinka oświadczyła: "Nie powinieneś tak mówić... jesteś tylko młodym dzieciakiem" - czytamy.


"To był zabawny moment"
To, co się zdarzyło po meczu pierwszej rundy Wimbledonu, było również tematem na konferencji prasowej. "Mówił po portugalsku, trochę przeklinał, bo nagranie, na którym przeklinam podczas ćwiczeń, stało się viralem w Brazylii. Odpowiedziałam: 'Nie powinieneś tak mówić'. Tak, to był zabawny moment" - opowiedziała Sabalenka.
W drugiej rundzie Wimbledonu Aryna Sabalenka zmierzy się z Marie Bozukovą.


Warto przypomnieć, iż Białorusinka zagrała w zaledwie dwóch z ostatnich czterech edycji Wimbledonu. Jednak za każdym razem docierała do półfinału. Zeszłoroczne zmagania tenisistka opuściła z powodu kontuzji barku. "Sabalenka ma w tej chwili bilans 24-5 w meczach pierwszej rundy Wielkiego Szlema i nie przegrała w takiej sytuacji od pięciu i pół roku, mając bilans 19-0" - przypomina serwis wtatennis.com.
Idź do oryginalnego materiału