Sabalenka już bez wyjścia. Jej zmora dopięła swego. 11-9 w tie-breaku

4 godzin temu
Zdjęcie: Amanda Anisimova rywalizowała z Anastazją Pawluczenkową o awans do półfinału Wimbledonu


Wtorkowa rywalizacja w ćwierćfinałach singla pań rozpoczęła się od mocnego uderzenia. Na korcie centralnym Wimbledonu obserwowaliśmy batalię pomiędzy Aryną Sabalenką i Laurą Siegemund. Ostatecznie triumfowała Białorusinka - 4:6, 6:2, 6:4. Później liderka rankingu mogła oczekiwać na to, z kim przyjdzie jej się zmierzyć w czwartek. I nie dostała dobrej informacji, bowiem zagra z tenisistką, z którą ma bilans 3-5. Amanda Anisimova dopięła swego i zameldowała się w półfinale. Końcówka dostarczyła sporo emocji.
Idź do oryginalnego materiału