Rywalka Świątek nie wytrzymała. Odpadła z Wimbledonu i zaskoczyła wszystkich

2 miesięcy temu
Zdjęcie: screen z https://x.com/Daria_gav/status/1809297675369500815 / REUTERS/Paul Childs


Daria Saville dosyć gwałtownie pożegnała się z Wimbledonem, choć jej mecz z Martą Kostjuk dostarczył kibicom wielu wrażeń. Australijka postanowiła po raz kolejny poruszyć fanów i w tym celu opublikowała w mediach społecznościowych zaskakujące nagranie. Jednak stoi za tym coś więcej. Tenisistka apeluje bowiem o istotną zmianę w turniejach wielkoszlemowych, mającą na celu m.in. "autopromocję i inspirowanie szerszej publiczności".
Daria Saville (82. WTA) rozegrała jeden z najbardziej pasjonujących meczów Wimbledonu. W drugiej rundzie przez ponad trzy godziny rywalizowała z Martą Kostjuk (19. WTA), ale ostatecznie przegrała 6:4, 6:7(2-7), 4:6.
REKLAMA


Zobacz wideo Paweł Fajdek zirytowany sytuacją podczas konkursu. "Trzeba było dać sobie spokój"


Kilka godzin później Australijka wystąpiła w pierwszej rundzie debla. Wraz z Chinką Yue Yuan nie sprostały rozstawionym z numerem dziewiątym Jelenie Ostapenko oraz Ludmyle Kiczenok i przegrały 1:6, 4:6. W ten sposób udział Saville w turnieju dobiegł końca.
Daria Saville zaskoczyła po odpadnięciu z Wimbledonu. Ma istotny powód
Po odpadnięciu z Wimbledonu 30-latka uaktywniła się w sieci. I miała ku temu konkretny powód. - Chcę sprawiedliwości dla tenisistek. Ze względu na przepisy dotyczące praw autorskich nie możemy publikować żadnych obrazków z naszych meczów - słyszymy w filmiku, w którym na zdjęcie tenisistki wmontowano... fragmenty twarzy. W ten sposób Australijka chciał przyciągnąć uwagę, gdyż podejmuje konkretne kroki w kierunku zmiany obecnego stanu rzeczy.


Saville utworzyła internetową petycję, w której apeluje o "zmodernizowanie zasad dotyczących praw autorskich w turniejach wielkoszlemowych". "Jako zawodowa tenisistka, której pasją jest rozwój gry, boli mnie, iż turnieje Wielkiego Szlema nie pozwalają w tej chwili graczom i fanom na udostępnianie materiałów filmowych i skrótów meczów w mediach społecznościowych. Ta przestarzała polityka praw autorskich uniemożliwia nam autopromocję i inspirowanie szerszej publiczności, szczególnie młodych i aspirujących sportowców" - czytamy w opisie petycji.


Daria Saville utworzyła internetową petycję dotyczącą Wielkiego Szlema. "Z miłości do gry"
"Z miłości do gry, aby zainspirować następne pokolenia i dla rozwoju tenisa, nadszedł czas na unowocześnienie polityki dotyczącej praw autorskich. Żądamy, aby turnieje Wielkiego Szlema umożliwiały graczom i fanom udostępnianie nagrań z zawodów w mediach społecznościowych. Prosimy o przyłączenie się do naszej sprawy poprzez podpisanie tej petycji" - dodano. Na razie petycję poparło ponad 700 internautów, aktualnym celem jest zebranie 1000 podpisów.


Saville działa na rzecz zmian w tenisie, ale przed nią także kolejne duże wyzwania sportowe. Niedługo wystąpi na igrzyskach olimpijskich w Paryżu w rywalizacji deblowej, jej partnerką będzie Ellen Perez.
Idź do oryginalnego materiału