Runął jak rażony piorunem! Fenomenalny powrót pogromcy Chalidowa

1 dzień temu
Roberto Soldić (21-4) żyje i przez cały czas ma nieludzką siłę w lewej ręce! Były podwójny mistrz KSW w wadze półśredniej oraz średniej wrócił do akcji po prawie dwóch latach i na gali ONE 171 zmierzył się z Turkiem Dagim Arslanalievem (9-3). Walka zakończyła się już w pierwszej rundzie, gdy Chorwat wypalił potężnym lewym krosem prosto w szczękę rywala i kompletnie pozbawił go przytomności! Piekielny nokaut, który od razu przypomina widoki z walki Soldicia z Mamedem Chalidowem!
Idź do oryginalnego materiału