Tak to powinno w Rakowie wyglądać – jak przyjeżdża słaby rywal, to nie ma za wiele do powiedzenia, dostaje w trąbę i wraca do siebie. W czwartek według tego scenariusza pograli Rumuni, a dziś Motor Lublin. Może i nie przełożyło się to na zatrzęsienie okazji bramkowych w pierwszej połowie, ale trzeba przyznać – przepaść w […]
- Strona główna
- Piłka nożna
- Różnica klas. Raków wyjaśnił nijaki Motor
Powiązane
Francuzi po kolejne pewne zwycięstwo? W grze 400 zł!
1 godzina temu
Absurdalny pomysł Rosjan. Naprawdę zadali to pytanie
1 godzina temu
"Nikt nie lubi takich meczów". Polska ma być sobą
1 godzina temu
Polecane
Z przymrużeniem oka: Statystyka jest po naszej stronie
2 godzin temu
Parabadmintonistka Daria z trzema medalami
2 godzin temu