Rozende dowiedział się o rodzinnej tragedii tuż przed meczem. Dramat na MŚ

2 godzin temu
Bernardo Rezende, słynny trener męskiej siatkarskiej reprezentacji Brazylii przeżył wielką tragedię na mistrzostwach świata. Przed meczem z Serbią otrzymał bardzo smutną wiadomość.
Powoli dobiega końca faza grupowa mistrzostw świata siatkarzy rozgrywanych na Filipinach. W czwartek zostaną rozegrane ostatnie mecze w grupach A, C, F i H. Rywalizację w grupie skończyła już reprezentacja Polski i zajęła pierwsze miejsce (komplet trzech zwycięstw).


REKLAMA


Zobacz wideo "Celem chłopaków jest złoto". Mateusz Bieniek o mistrzostwach świata siatkarzy


Wielka tragedia trenera reprezentacji Brazylii
W cieniu walki o 1/8 finału mistrzostw świata do tragedii doszło przed rozpoczęciem meczu Brazylia - Serbia. Kilka godzin przed jego pierwszym gwizdkiem zmarła bowiem mama selekcjonera Brazylijczyków, słynnego Bernardo Rezende. Dowiedział się on kilkanaście minut przed spotkaniem z Serbami. 66-letni szkoleniowiec zalał się łzami i był pocieszany przez siatkarzy i sztab szkoleniowy. Jego mama zmarła w wieku 91 lat.


"Kilka godzin przed rozpoczęciem trwającego właśnie meczu z reprezentacją Serbii, w wieku 91 lat, zmarła mama selekcjonera brazylijskiej kadry Bernardo Rezende. Sam Rezende otrzymał tę informację na kilkanaście minut przed rozpoczęciem spotkania o awans do fazy pucharowej. Ogromne wyrazy współczucia dla legendarnego trenera" - napisał w serwisie X Jakub Balcerzak, miłośnik siatkówki.


"Trener reprezentacji Brazylii Bernardo Rezende był wyraźnie wzruszony na chwilę przed meczem z Serbią po otrzymaniu druzgocącej wiadomości o śmierci swojej matki. Najszczersze kondolencje dla legendarnego trenera i jego rodziny w tym trudnym czasie" - dodał w serwisie X Volleytrails.


"Media podają, iż wczoraj zmarła matka Bernardo Rezende. Bardzo trudny moment dla legendarnego trenera" - napisała Agnieszka Niedziałek, dziennikarka Sport.pl.


Zobacz także: Było już po secie. Kibice zamarli. Kadrowicz Grbicia ogłasza


Brazylijczycy po porażce z Serbami 0:3 mogą sensacyjnie odpaść z turnieju już po fazie grupowej. Stanie się tak, jeżeli reprezentacja Czech pokona Chiny 3:0. Początek tego pojedynku w czwartek o godz. 11 czasu polskiego.
Idź do oryginalnego materiału