Różal zdradził szczegóły negocjacji kontraktowych z organizacją Strike King [VIDEO]

Zdjęcie: różal o negocjacjach ze strike king video

Różal powróci do ringu 11 października na gali Strike King 3. Marcin Różalski uchylił rąbka tajemnicy na temat negocjacji kontraktowych z organizacją.

Marcin Różalski stoczy pojedynek z Mariuszem Wachem na gali Strike King Festival 3 w Piotrkowie Trybunalskim. Wydarzenie odbędzie się w mogącej pomieścić około 1000 widzów hali Relax.

Jaru spotkał się z Marcinem, aby omówić szereg tematów. Oczywiście nie mogło zabraknąć rozmowy na temat powrotu do ringu. Okazuje się, iż już wcześniej były rozmowy o ewentualnym występie Różala na gali Strike King.

– Tak gdzieś tam się przecinały nasze rozmowy (wcześniej) żebym wziął udział w tym. Tylko no kurcze wiesz nie ukrywajmy, Tomek z Bartkiem ruszyli z nowym projektem. To też wiąże się z jakimiś tam ich debiutem w kategorii promotorów. Też musieli to wszystko powiązać, głównie finanse. Na tą chwilę chyba już wszystko jest dobrze, możemy się dogadać pracujemy.

– Tak, 11 października, Piotrków Trybunalski. Marcin Różalski kontra Mariusz Wach na zasadach K-1 w małych rękawicach, cztero czy tam sześcio uncjowych. 3 rundy po 3 minuty.

Różal zdradził szczegóły negocjacji kontraktowych

Marcin Różalski przyznał, iż oferta na pojedynek z Mariuszem Wachem była pierwszą oficjalną propozycją ze strony Tomka Sarary i organizacji Strike King.

– To była pierwsza propozycja zadzwonił do mnie Tomek Sarara. Zaproponował mi walkę właśnie z Mariuszem Wachem na zasadach K-1. Kurcze, powiedziałem tak i dalej już nie było żadnych rozmów. Nad czym tu się zastanawiać? Mariusz Wach jest mega, bardzo dobrym zawodnikiem. Wiekowo jesteśmy w tym samym przedziale, choćby nie wiem czy nie jesteśmy rówieśnikami. Chyba lepiej nie można było trafić.

Czy organizacja Strike King może odrodzić kickboxing w Polsce i sprawić, iż o tej dyscyplinie znów będzie głośno?

– Bardzo bym chciał, bo osoby tworzące ten projekt są osobami kompetentnymi, mają pojęcie. Kwestia jest teraz tego backstage’u żeby to wszystko ogarnąć od tyłu, żeby były dobre warunki finansowe. Bo jak będą dobre warunki finansowe to normalne, iż będzie można proponować udział lepszym zawodnikom. Wiesz o co chodzi, będzie można częściej galę robić, będzie można większe obiekty adoptować. Myślę, iż to jest najważniejszy szczegół.

Książka „Różal. Instrukcja samodestrukcji” trafi do sprzedaży 17 września. Przedstawiono w niej niesamowite historie z życia zawodnika, równie barwne niczym jego tatuaże. Książkę kupisz wyłącznie na stronie ksiazkarozala.pl.