Rosjanie wiedzą, który kraj najmocniej im się sprzeciwia. Sami to przyznali

1 dzień temu
Reprezentacja Rosji od ponad trzech lat ma zakaz udziału w rozgrywkach międzynarodowych. I choć może organizować sparingi, to ma spory problem, by znaleźć rywali. Niedawno prezes Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej Aleksandr Diukow przekazał, iż liczba sprzeciwiających się państw zmniejsza się coraz bardziej. Teraz takie samo zdanie przedstawił sekretarz generalny RFU Maksym Mitrofanow. I wskazał państwo, które pozostaje jednak nieugięte.
24 lutego 2022 roku Rosja zaatakowała Ukrainę. Błyskawicznie nałożono sankcję na państwa agresora, by zmusić Władimira Putina do zaprzestania walk. Na nic to się zdało, gdyż wojna trwa do dziś. Wykluczenie Rosjan, a także tamtejszych klubów z międzynarodowej rywalizacji zastosowały m.in. UEFA, FIFA, Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej (FIVB) czy międzynarodowa organizacja zrzeszająca narodowe związki lekkoatletyczne (World Athletics). Wydaje się, iż najbardziej cierpią rosyjscy piłkarze, którzy są zmuszeni rywalizować z dużo niżej rozstawionymi drużynami.


REKLAMA


Zobacz wideo Marcin Gortat o kolejnej edycji Wielki Mecz Gortat Team vs NATO Team. "Pojawi się wiele gwiazd i zobaczymy mocny pojedynek"


Ten kraj pozostaje nieugięty ws. Rosjan. "Jest najbardziej aktywny"
Prezes Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej (RFU) Aleksandr Diukow przekazał niedawno, iż liczba państw sprzeciwiających się powrotowi Rosjan do dużych turniejów zmniejsza się coraz bardziej. Teraz takie samo zdanie przedstawił sekretarz generalny RFU Maksym Mitrofanow. "Ukraina jest najbardziej aktywna i sprzeciwia się naszemu powrotowi. Nie ma szczególnej zmiany w podejściu państw europejskich. kilka państw jest przeciwko nam" - oznajmił, cytowany przez RIA Novosti.
Od dłuższego czasu mówi się, iż państwa Ameryki Południowej są za powrotem Rosji do rywalizacji międzynarodowej. Chodzi m.in. o Paragwaj, Kolumbię, Chile oraz Brazylię. I właśnie ta ostatnia drużyna ma zagrać sparing z Rosją już jesienią tego roku. "Zezwolenie na mecz towarzyski miało zostać wydane 29 sierpnia 2024 r. przez prezesa CBF, Ednaldo Rodriguesa" - czytamy.


- Rosja została wykluczona z piłki nożnej, a prezes CBF, ponad dwa lata później, podziękował i zgodził się zabrać brazylijską drużynę do strefy wojennej, aby zagrać z drużyną, która jest wykluczona przez FIFA - oznajmił dziennikarz Galvao Bueno.
Można zatem wnioskować, iż poza europejskimi krajami inne zespoły powoli zaczynają się do Rosjan przekonywać. Już w piątek 6 czerwca rozegrają oni przecież kolejne spotkanie towarzyskie, a tym razem ich rywalem będzie reprezentacja Nigerii.


Reprezentacja Rosji wygrała ostatnie osiem sparingów, w których zanotowała imponujący bilans bramkowy 44:0. "Rosyjskie media chwalą się rekordem nie do przebicia, uważając, iż w tej chwili ich kadra narodowa jest najlepszą drużyną świata" - pisał w marcu Marcin Jaz ze Sport.pl.
Idź do oryginalnego materiału