4 dni temu
Przez lata Rosjanie mocno inwestowali w rozwój tenisa, dlatego dziś wiele nazwisk znanych z serii ATP i WTA wywodzi się z tego kraju. Spora część rosyjskich tenisistek i tenisistów zdecydowała się zrezygnować z reprezentowania Rosji i występuje na zawodach pod flagą innego kraju. Jedną z głównych przyczyn takiej decyzji jest wojna na Ukrainie. Spora część zawodników zdecydowała się porzucić macierzyste barwy w ramach protestu wobec zbrodniczej agresji ich kraju na obce państwo.
REKLAMA
Zobacz wideo Roman Kosecki o obcokrajowcach w Ekstraklasie: Potrzebujemy znanych piłkarzy jak w lidze tureckiej, żeby młodzi się uczyli
Szamil Tarpiszczew, legendarny rosyjski tenisista oraz prezes federacji, niedawno podzielił się w mediach przewidywaniami, iż to nie koniec exodusu. Według Tarpiszczewa niedługo Rosję opuścić może co najmniej dwudziestu zawodników.
Rosyjski portal "Championat" postanowił zebrać nazwiska w tej chwili najbardziej rozpoznawalnych twarzy tenisa, które już zdecydowały się na taki krok. Wśród nich znajdują się wielkie gwiazdy tego sportu, takie jak Jelena Rybakina, Aleksander Bublik czy Daria Saville, wcześniej występująca pod nazwiskiem Gawriłowa.
Przyczyną powstania takiego tekstu, poza wspomnianymi już słowami Tarpiszczewa, może być szok Rosjan po tym, jak utracili Darję Kasatkinę, która przez jakiś czas była najlepszą reprezentantką ich kraju. 27-latka od dawna sprzeciwiała się rosyjskiej agresji na Ukrainę, a także dokonała coming outu. Innymi słowy, choć na papierze Rosjanie mogli chwalić się jej wynikami, to w rzeczywistości była w tym kraju persona non grata. Tenisistka od marca 2025 roku reprezentuje Australię.
Burza w komentarzach pod artykułem. Tenisiści porównani do zestrzelonych pilotów
Z tego względu artykuł portalu "Championat" posiada wyraźnie zarysowaną tezę. Dziennikarze z Rosji twierdzą, iż Kasatkina jest pierwszym przypadkiem zmiany obywatelstwa przez zawodniczkę o statusie gwiazdy. Wcześniej na taki ruch decydowali się gracze, którzy dopiero zaczynali wchodzić na wyższe szczeble w drabince światowego tenisa.
Na przykład o reprezentującej Kazachstan Rybakinie, zwyciężczyni Wimbledonu z 2022 roku i w tej chwili 10. zawodniczce rankingu WTA, można przeczytać. "W momencie transformacji Rybakiny, bez względu na to, jak bardzo się starała, nie można było nazwać wybitną sportsmenką".
Rosyjscy czytelnicy portalu, w komentarzach pod artykułem nie kryją swojej dezaprobaty wobec wymienionych tenisistów. "Nie są złymi tenisistami, ale jako ludzie są do bani", pisze jeden z kibiców. "W rzeczywistości zachowują się jak zestrzeleni piloci", twierdzi inny, porównując zawodników do żołnierzy ZSRR, którzy po schwytaniu zdecydowali się współpracować z wrogiem.
