Sobotni mecz Barcelony z Getafe po raz 16. w tym sezonie przyniósł obrazek zmienianego Roberta Lewandowskiego. Ta liczba jest wysoka, a przecież nie jest tak, iż polski napastnik schodzi z murawy wyłącznie przy wysokich prowadzeniach swojego zespołu. Hansi Flick podejmuje stanowcze decyzje. Kwestią interpretacji pozostaje, czy zarządza siłami "Lewego", czy nie jest zadowolony z jego poziomu, czy może tak mocno wierzy w swoich rezerwowych.