Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po tym, jak z końcem czerwca wygasła jego umowa z Hellasem Werona. Mimo iż 30-letni reprezentant Polski w minionym sezonie bywał kapitanem drużyny, to klub nie zdecydował się przedłużyć z nim umowy.
REKLAMA
Zobacz wideo Jan Urban uderza w Michała Probierza?! "Też bym się wkurzył"
Pewne jest, iż Dawidowicz po siedmiu latach spędzonych we Włoszech, w końcu zmieni klub. Środkowy obrońca pierwszy raz trafił do Hellasu na początku sezonu 2018/19 z Benfiki, z której później został przez Włochów wykupiony. W sumie Dawidowicz rozegrał w klubie 180 meczów, strzelił cztery gole i miał asystę.
Co dalej z 30-latkiem? Tego na razie nie wiadomo, jednak sporo wskazuje na to, iż Dawidowicz już niedługo będzie miał nowego pracodawcę. Paweł Mogielnicki, czyli założyciel popularnego portalu 90minut.pl, przypadkowo spotkał Dawidowicza pod dworcem centralnym w Warszawie.
Zawodnik przyjechał do stolicy pociągiem i udał się w dalszą podróż. Jaka przyszłość może go czekać? Na pewno nie będzie to klub ekstraklasy. W ostatnim czasie tureckie media informowały natomiast, iż Polakiem mocno interesuje się beniaminek tamtejszej ekstraklasy - Kocaelispor.
Gdzie trafi Dawidowicz?
Drużynę prowadzi 61-krotny reprezentant Turcji Selcuk Inan. W poprzednim sezonie Kocaelispor wygrał rozgrywki na zapleczu Super Lig, zdobywając 72 punkty w 38 spotkaniach. Drugie w tabeli Genclerbirligi straciło do Kocaelisporu cztery punkty.
W poprzednim sezonie drużyna Inana składała się przede wszystkim z tureckich piłkarzy. Po awansie do Super Lig klub dokonał kilku ciekawych transferów. Drużynę wzmocnili już m.in. bramkarz Aleksandar Jovanović z Partizana Belgrad, lewy obrońca Massadio Haidara ze Stade Brestois czy środkowy pomocnik Joseph Nonge z młodzieżowej drużyny Juventusu.
Zdecydowanie najciekawszym transferem Kocaelisporu jest jednak Bruno Petković. 30-letni napastnik to były już zawodnik Dinama Zagrzeb, który do Turcji trafił na zasadzie wolnego transferu. Petković to 42-krotny reprezentant Chorwacji, dla której strzelił 11 goli.