Grzegorz Walasek, to postać, której nie trzeba przedstawiać żadnemu kibicowi żużla w naszym kraju i nie tylko. Śmiało go można nazwać jedną z legend zielonogórskiego Falubazu. Licencję zdobył jako 17-latek w 1993 roku i jeszcze w tym samym sezonie zadebiutował w pierwszej drużynie. W Zielonej Górze jeździł do końca sezonu 1999, po czym przeniósł się do Częstochowy. W kolejnych latach reprezentował także kluby z Bydgoszczy, Rzeszowa, Torunia, Krakowa, Gorzowa Wielkopolskiego, Ostrowa Wielkopolskiego i Rybnika.
Jeszcze w tym roku mogliśmy oglądać Walaska na torach Metalkas 2. Ekstraligi. Co prawda przed sezonem podpisał kontrakt z OK Kolejarzem Opole, ale ostatecznie z powodu niewystarczającego budżetu musiał poszukać sobie nowego klubu. Trafił do trapionej kontuzjami Moonfin Malesa Ostrowa Wielkopolskiego, gdzie nieudany początek sezonu miał także Norbert Krakowiak. W pierwszym meczu pokazał jednak, iż tego się nie zapominał i przystępując do meczu z Orłem Łódź, praktycznie z marszu zdobył 13 punktów.
Później nie było już tak równo, a forma Walaska miała charakter sinusoidalny. Zdarzały mu się kapitalne występy, ale i takie, jak domowy mecz z Unią Tarnów, w którym nie zdobył ani punktu. W najważniejszych spotkaniach sezonu – fazie play-down – błysnął jednak formą, notując 9+2 oraz 8+1. Sezon zakończył ze średnią 1,424 pkt/bieg.
W ostatnich dwóch latach Walasek łączył karierę zawodnika z pracą szkoleniową, pełniąc funkcję trenera młodzieży w Falubazie. Efekty przyszły szybko, zielonogórscy juniorzy regularnie błyszczeli, a klub zdobył m.in. brązowy medal MPPK w klasie 85–140 cc. O włos od medalu Indywidualnych Mistrzostw Polski w miniżużlu był Kajetan Jarosiewicz, który wygrał pierwszy turniej cyklu i do końca liczył się w walce o podium.
Od dłuższego czasu kibice mogli się zastanawiać, jaka przyszłość czeka Grzegorza Walaska i czy będzie kontynuować karierę. W piątek jednak wszystko stało się jasne. Popularny „Greg” został ogłoszony trenerem „dorosłego” Stelmet Falubazu Zielona Góra i jak przekazał prezes klubu, zakończył zawodniczą karierę.
– Wybór Grzegorza był dla mnie naturalny, bo on żyje żużlem. Mogę już oficjalnie powiedzieć, iż to koniec jego kariery żużlowej, ale jednocześnie początek nowej trenerskiej drogi. Jego bogate doświadczenie sportowe, ogromna wiedza i autentyczne zaangażowanie będą dla naszych zawodników ogromnym atutem. Grzegorz nie boi się pracy organicznej, jak to miało miejsce w jego karierze – do sukcesów dochodził ciężką pracą. Jestem przekonany, iż da sobie znakomicie radę z tym wyzwaniem – powiedział Adam Goliński dla klubowych mediów.
Walasek był filarem reprezentacji Polski, z którą zdobył trzy medale Drużynowego Pucharu Świata – złote w 2005 i 2007 roku oraz srebro w 2008. Był także stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix, a jego najlepszym wynikiem był finał GP Włoch w 2009 roku. Ma również na koncie tytuł indywidualnego mistrza Polski juniorów i seniorów, Złoty Kask oraz medale Srebrnego i Brązowego Kasku, a także trzy podium MMPPK.
Grzegorz Walasek, Oliver Berntzon





![Trening przed GP Brazylii F1 [Relacja live]](https://powrotroberta.pl/wp-content/uploads/2025/11/M404150-e1762525062944.jpg)







