4 godzin temu
Rekord Polski i najlepszy wynik na świecie na 60 m ppł. Jakuba Szymańskiego (7,39) oraz zwycięstwo Ewy Swobody na 60 m uświetniły biegowe konkurencje tegorocznego Orlen Cup w Łodzi. W Łódzkiej Atlas Arenie kilka tysięcy widzów mogło też podziwiać zwycięstwa Marii Żodzik w skoku wzwyż i Konrada Bukowieckiego w pchnięciu kulą. W skoku o tyczce wygrał brązowy medalista olimpijski z Paryża – Grek Emmanouil Karalis, który atakował dziś 6,02 m. W biegu na 60 m ppł. najlepsza była Ditaji Kambundji (7,83), a Pia Skrzyszowska ukończyła na trzecim miejscu. Najszybszy na 60 m był Ronnie Baker, który wygrał z czasem 6,55. Zawody z trybun oglądała Natalia Bukowiecka, a na starcie nie pojawiła się ostatecznie Adrianna Sułek.
Jakub Szymański jest w wielkiej formie!
Już w pierwszej serii biegów eliminacyjnych na 60 m ppł. mężczyzn Jakub Szymański pokazał się z bardzo dobrej strony, wygrywając zdecydowanie z czasem 7,43. Świetny wynik uzyskał też Krzysztof Kiljan, który czasem 7,61 wykonał minimum na halowe mistrzostwa świata w Nankinie w marcu. Drugą serię wygrał Damian Czykier (7,67) przed Brazylijczykiem Rafaelem Pereirą (7,70).
𝟕.𝟑𝟗!
Jakub Szymański ustanowił nowy Rekord Polski w biegu na 60 metrów przez płotki!
Oglądaj online https://t.co/DR6dn0frOn
pic.twitter.com/aTw03h6J4q
W finale Jakub Szymański kolejny raz zachwycił formą. Wynikiem 7,39 nie tylko poprawił swój rekord Polski, ale też jeszcze bardziej wysunął się na czoło tegorocznych list światowych. Polaka czekają teraz kolejne starty (jutro pobiegnie w Dusseldorfie), a ich zwieńczeniem mają być mistrzostwa świata w Chinach, gdzie Polak wyrasta na faworyta. Drugi w Łodzi był Damian Czykier (7,50), a trzeci był Krzysztof Kiljan, który czasem 7,57 poprawił rekord życiowy (obaj wypełnili minimum na halowe mistrzostwa świata i Europy). Swój najlepszy wynik poprawił też piąty na mecie Michał Sierocki (7,77).
Pia Skrzyszowska trzecia
W biegach na 60 m ppł. kobiet pierwszą serię wygrała Pia Skrzyszowska (8,024), która różnicą 3 tysięcznych sekundy pokonała Alicję Sielską (8,027). Obu zanotowano więc oficjalny czas 8,03, a dla Sielskiej to nowy rekord życiowy. Serię drugą wygrała Ditaji Kambundji (7,92), a kontuzji w tym biegu nabawiła się Klaudia Wojtunik. W finale triumfowała Kambundji (7,83), druga była Lotta Harala z Finlandii (8,01), a trzecia Pia Skrzyszowska (8,02), która walczy z drobną infekcją, która mogła mieć wpływ na jej dyspozycję. Alicja Sielska na czwartym miejscu wyrównała rekord życiowy (8,03), a do minimum na halowe mistrzostwa Europy zabrakło jej zaledwie 3 setnych sekundy. Na starcie nie pojawiła się Adrianna Sułek.
Ewa Swoboda znowu najlepsza
Ewa Swoboda nie dała dzisiaj szans rywalkom. Spokojnie wygrała swoją serię eliminacyjną z czasem 7,16, by później poprawić się jeszcze w finale, gdzie była najlepsza z czasem 7,13. Druga była Zaynab Dosso z Włoch (7,16), która w serii eliminacyjnej pobiegła wcześniej 7,10. Na trzecim miejscu w finale dobiegła Czeszka Karolina Manasowa (7,22). Piąta była Magdalena Stefanowicz (7,31), szósta Aleksandra Piotrowska (7,34), a ósma Jagoda Mierzyńska (7,36).
Ronnie Baker wygrywa
W biegu na 60 m mężczyzn dwóch Polaków awansowało do finału. Wygrał w nim zdecydowanie Ronnie Baker z USA (6,55), drugi był Japończyk Akihiro Higashida (6,62), a trzeci Taymir Burnet z Holandii (6,63). Najlepszy z Polaków był szósty na mecie Adrian Brzeziński (6,66).
Konkurencje techniczne
W skoku o tyczce najlepszy wynik na świecie i rekord Grecji uzyskał Emmanouil Karalis, który w pierwszej próbie pokonał 5,92 m, jednak trzykrotnie strącił poprzeczkę zawieszoną na wysokości 6,02. Drugi był David Holy (5,62), a trzeci Piotr Lisek (5,52).
W skoku wzwyż kobiet zwyciężyła Maria Żodzik (1,90 m), druga była z rekordem życiowym Paulina Borys (także 1,90), a trzecia Safina Sadullayeva z Uzbekistanu (1,87).
W pchnięciu kulą mężczyzn najlepszy był Konrad Bukowiecki, który w piątej próbie posłał kulę na odległość 20,95 m. Drugi był Nigeryjczyk Chukwuebuka Enekwechi (20,88), a trzeci Amerykanin Roger Steen (20,82).
Przed mityngiem o swoim stanie zdrowia i dalszych planach opowiedziała na łamach TVP Sport Natalia Bukowiecka:
Natalia Bukowiecka z powodu kontuzji wycofała się z Orlen Cup w Łodzi.
𝐑𝐚𝐩𝐨𝐫𝐭 𝐳𝐝𝐫𝐨𝐰𝐨𝐭𝐧𝐲
Oglądaj online https://t.co/DR6dn0frOn
pic.twitter.com/2v2R4cyO4O
