Koszmarna passa Manchesteru City trwała nadal, gdy zwycięstwo w derbach z rywalem Manchesterem United prześlizgnęło się między palcami.
Przegrana 2:1 na Etihad nie była kolejną porażką – wprawiła graczy City w oszołomienie, a ich fanów w niedowierzanie.
City objęło prowadzenie tuż przed przerwą, kiedy główka Josko Gvardiola zapewniła im kontrolę. Niecelne podanie zamieniło się w doskonałą okazję i wydawało się, iż City zgarnie trzy punkty.
Ale to, co wydarzyło się później, zszokowało wszystkich. Bruno Fernandes wyrównał w 88. minucie po kosztownym błędzie Matheusa Nunesa, a zaledwie dwie minuty później Amad Diallo strzelił dramatycznego zwycięskiego gola dla United.
Reakcja Bernardo po meczu
— Manchester City (@ManCity) 15 grudnia 2024 r
Reakcje Haalanda i Gvardiola po porażce w derbach Manchesteru
Kiedy zabrzmiał końcowy gwizdek, reakcje zawodników City powiedziały wszystko. Wielu gwałtownie odeszło, nie mogąc stawić czoła rzeczywistości swojego upadku.
Wyróżniali się jednak Erling Haaland i Josko Gvardiol. Wytrzymali na boisku dłużej niż ktokolwiek inny, wyraźnie wstrząśnięci porażką.
Obie gwiazdy okrążyły wszystkie cztery trybuny, klaszcząc kibicom, którzy pozostali. Większość stadionu była już pusta, a kibice wciąż przetwarzali to, czego właśnie byli świadkami.
Szczególnie Haaland wyglądał na zdruzgotanego. Wyraz twarzy norweskiego napastnika wskazywał, iż zespół stara się znaleźć odpowiedzi.
Problemy City były jasne na boisku.
Jeremy Doku, mimo iż był ich najaktywniejszym napastnikiem, sfrustrował menadżera Pepa Guardiolę swoimi złymi końcowymi decyzjami.
Podczas przerwy w pierwszej połowie Guardiola odciągnął Doku na bok, aby przeprowadzić animowaną pogawędkę, próbując sprowadzić go z powrotem na adekwatne tory.
Przywództwo Haalanda w grupie przed meczem pokazało jego rosnącą rolę w drużynie, ale choćby jego energia nie była w stanie powstrzymać tego załamania w końcówce meczu.
City ma teraz wolny tydzień – czas, którego desperacko potrzebują na przegrupowanie.
Guardiola musi naprawić błędy i podnieść skład, który nie wygląda najlepiej.