Tegoroczna edycja Rallylegend dostarczyła fanom motoryzacji mnóstwa emocji. Wydarzenie, które odbywa się na malowniczych trasach San Marino, przyciągnęło rzesze kibiców, w tym zarówno miłośników nowoczesnych rajdówek, jak i klasycznych maszyn.
Czwartek: Sprint Legend Race otwiera zawody
Rallylegend rozpoczęło się w czwartek wieczorem od Sprint Legend Race, a pierwsze wyniki już zwiastowały emocjonującą rywalizację. Tłumy fanów z entuzjazmem powitały widowisko na 2,2-kilometrowym odcinku, gdzie legendy rajdów prezentowały swoje umiejętności. Na prowadzenie wysunęli się Luca Pedersoli i Anna Tomasi w Hyundaiu i20 WRC Plus, zdobywając przewagę w kategorii WRC. W kategorii Classic dominował Simone Romagna z Lancia Delta Integrale 16V, a wśród zabytkowych aut pierwsze miejsce zajęli Stefano Rosati i Corrado Costa w Lotusie Talbocie.
Wieczorne wydarzenie uświetniły spotkania z rajdowymi legendami, takimi jak Stig Blomqvist, Armin Schwarz czy Miki Biasion, które podgrzały atmosferę przed startem rywalizacji.
Piątek: Adrien Fourmaux przejmuje prowadzenie
W piątek rajd nabrał tempa, jednak wcześniej nastąpił jeden z najważniejszych punktów harmonogramu – wręczenie zegarka Eberhard&Co Stigowi Blomqvistowi jako nagrodę za osiągnięcia jego kariery.
Gdy zawodnicy w końcu przystąpili do rywalizacji, Adrien Fourmaux wraz z pilotem Alexandre Coria w Fordzie Puma Rally1 Hybrid zaczęli dominować na trasie, wygrywając wszystkie odcinki specjalne. Mimo problemów technicznych w czwartek, ich załoga gwałtownie wróciła do formy, pozostawiając konkurencję klasy WRC w tyle.
W kategorii Classic Simone Romagna przez cały czas utrzymywał przewagę, choć mocno naciskał go weteran rajdów z Ameryki Południowej, Gustavo Trelles, w Subaru Imprezie 555. Z kolei wśród zabytkowych aut, Simone Brusori z Carrugim w Porsche 911 SCRS wywalczyli pierwsze miejsce, z przewagą nad Rosatim i Costą.
Dzień zakończył się widowiskową paradą pojazdów Dakar, w której wzięli udział rajdowi mistrzowie, tacy jak Jacky Ickx i Ari Vatanen. Prezentacja kultowych maszyn, w tym Peugeot 405 Dakar czy Porsche 953 Rothmans, zachwyciła zgromadzonych fanów.
Sobota: Fourmaux, Romagna i Brusori utrzymują prowadzenie
Sobota była kluczowym dniem zawodów, a liderzy z piątku utrzymali swoje pozycje. Adrien Fourmaux bezproblemowo wygrywał kolejne odcinki specjalne, umacniając się na pozycji lidera w kategorii WRC. Simone Romagna przez cały czas przewodził w kategorii Classic, a jego rywal Trelles musiał wycofać się z powodu awarii sprzęgła. Natomiast wśród historycznych pojazdów, Simone Brusori w Porsche 911 SCRS wyraźnie zwiększył przewagę nad konkurentami.
Sobota była również okazją do uczczenia legend rajdowych, takich jak Jacky Ickx i Arturo Merzario, którzy otrzymali wyróżnienia podczas uroczystości Speed Legends.
Niedziela: Triumf Fourmaux w WRC
Niedzielne zakończenie Rallylegend przyniosło zwycięstwa liderów we wszystkich kategoriach. Adrien Fourmaux bezapelacyjnie wygrał w kategorii WRC, nie dając szans rywalom. Wśród klasycznych maszyn najlepszy okazał się Simone Romagna, a w kategorii zabytkowych aut po raz kolejny triumfował Simone Brusori.
Wielką atrakcją końcowego dnia była parada samochodów z Dakaru oraz pojazdów Lancii Stratos, które wzbudziły entuzjazm kibiców. Heikki Kovalainen, były kierowca F1, zdobył trofeum Pirelli Best Jump, za najlepszy skok na specjalnym odcinku „The Legend”.
W Rallylegend 2024 wzięły udział trzy polskie załogi – wszystkie w kategorii Legend Stars, gdzie nie były prowadzone wyniki.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.