Raków wytypował kolejny zagraniczny transfer. Powalczy o niego z klubem z Serie B

1 godzina temu

Empoli pracuje nad wzmocnieniem defensywy przed zimowym oknem transferowym i intensywnie zabiega o sprowadzenie Luki Mikulicia z NK Posušje. Jak informuje Rudy Galetti, do gry o utalentowanego stopera włączył się także Raków Częstochowa, który od kilku dni monitoruje sytuację 20-latka.

Włoski klub widzi w Mikuliciu inwestycję na przyszłość i chce dopiąć transfer już w styczniu. Plan może jednak skomplikować rosnące zainteresowanie ze strony wicemistrza Polski. Raków od dawna szuka młodego środkowego obrońcy i profil reprezentanta bośniackiej młodzieżówki idealnie wpasowuje się w politykę transferową zespołu z Częstochowy.

Mikulic uchodzi za jednego z najciekawszych stoperów w swojej lidze. Mierzy około 190 centymetrów wzrostu, imponuje motoryką oraz sposobem czytania gry, a dodatkowym atutem jest jego chorwacki paszport, który znacząco ułatwia ewentualny transfer do ligi z limitami spoza Unii Europejskiej.

Według Rudiego Galettiego Empoli jest mocno pod wrażeniem jego stylu gry i chciałoby jak najszybciej osiągnąć porozumienie z NK Posušje. W Serie B postrzegają go jako projekt długofalowy, który w przyszłości może przynieść duży zwrot sportowy i finansowy.

Mikulic w tym sezonie jest absolutnie nie do ruszenia. W barwach NK Posušje rozegrał wszystkie 15 ligowych spotkań w pełnym wymiarze czasowym, a w pierwszych dziesięciu meczach pełnił choćby rolę kapitana. To rzadkość jak na zawodnika z rocznika 2005.

Zimą szykuje się więc interesująca rywalizacja transferowa między Empoli a Rakowem. O tym, kto okaże się bardziej zdeterminowany, przekonamy się już w najbliższych tygodniach.

Idź do oryginalnego materiału