Raków tęskni za Papszunem. Ekspert nie ma wątpliwości. "Nie wszyscy mu ufali"

1 tydzień temu
We wtorkowe popołudnie jak grom z jasnego nieba huknęła wiadomość o tym, iż po zakończeniu sezonu Dawid Szwarga opuści Raków Częstochowa. Wiele wskazuje na to, iż jego zastępcą będzie Marek Papszun. - Dawid Szwarga? Nie możemy powiedzieć, iż to był dramat czy katastrofa - powiedział były reprezentant Polski Maciej Murawski w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.
"Informujemy, iż decyzją władz klubu Dawid Szwarga z końcem sezonu przestanie pełnić funkcję pierwszego trenera Rakowa Częstochowa" - taki komunikat ukazał się przed godziną 14.00 we wtorek na mediach społecznościowych Rakowa. Takiej decyzji nie spodziewał się chyba nikt, zwłaszcza iż Michał Świerczewski wielokrotnie publicznie dawał wsparcie Szwardze. Zdaniem Tomasza Włodarczyka na 99 procent nowym trenerem "Medalików" będzie Marek Papszun.
REKLAMA


Zobacz wideo Załamany Kamil Grosicki: Przepraszam! Zawiedliśmy, ja zawiodłem


Maciej Murawski szczerze o sytuacji w Rakowie. "Nie możemy powiedzieć"
Były reprezentant Polski Maciej Murawski w rozmowie z portalem WP SportoweFakty przyznał, iż w Częstochowie przez ostatni rok brakowało Papszuna. - W Częstochowie na pewno tęsknią za Markiem Papszunem i wynikami, które osiągał. Dawid Szwarga? Nie możemy powiedzieć, iż to był dramat czy katastrofa - ocenił.


- Nie jest łatwo wejść w buty Marka Papszuna, który odniósł największe sukcesy w historii klubu. Poza tym w Rakowie miał totalną władzę. Uważam, iż Dawidowi Szwardze nie wszyscy ufali w takim stopniu, jak Papszunowi, tymczasem w piłce nożnej często decydują detale. Ale nie powiem, iż Świerczewski nie trafił z wyborem. Nie traktujmy tego w ten sposób - dodał ekspert.
Marek Papszun po roku przerwy ma wrócić do Częstochowy. - Okazało się, iż propozycje nie spływały z każdej strony świata. Nasza Ekstraklasa nie jest tak mocną ligą, by mistrzostwo od razu wywoływało dreszcze w innych krajach i zagraniczne kluby rzucały się na naszych trenerów. Niestety nie mamy dobrej marki - skomentował Murawski.


Przed Rakowem jeszcze trzy kolejki do rozegrania w okresie 2023/24. Ekipa Dawida Szwargi wciąż ma szansę na europejskie puchary. Choć mistrzowie Polski zajmują dopiero siódme miejsce, to strata do trzeciego Lecha wynosi tylko trzy punkty. Raków zmierzy się jeszcze z Pogonią Szczecin, Cracovią oraz Śląskiem Wrocław.
Idź do oryginalnego materiału