Przed sobotnią rywalizacją drużynową oczekiwania względem polskiej kadry nie były wygórowane, bo też takie być nie mogły, biorąc pod uwagę ogólną formę naszych skoczków. Ostatecznie konkurs potoczył się niemalże zgodnie z przewidywaniami. Nasza kadra zajęła 5. miejsce, głównie dzięki świetnej postawie Pawła Wąska, który gdyby był to konkurs indywidualny, uplasowałby się również na piątej lokacie, wyrównując najlepszy wynik w karierze. Reszta kadry? Dawid Kubacki byłby 19., choć w jego skokach widać powoli progres. Kamil Stoch zająłby 25. miejsce, czyli podobnie jak w kwalifikacjach (26.). Rozczarował za to Aleksander Zniszczoł, który zwłaszcza w pierwszym skoku (119 metrów) sporo stracił względem rywali.
REKLAMA
Zobacz wideo Krzysztof Piątek odbudował karierę? Kosecki: Nie zdziwię się jeżeli trafi do czołowego klubu
Austria wygrała drużynówkę przez ciężki nokaut. W niedzielę ktoś popsuje im imprezę?
Wygrali rzecz jasna Austriacy i to z przewagą ponad 40 pkt drugim miejscem. Drużynowo nikt nie ma do nich podjazdu na ten moment. Zaskoczyła jedynie kolejność reszty podium, bo wydawało się, iż nic nie odbierze Norwegom drugiej pozycji, ale weto w tej sprawie postawił przede wszystkim Anze Lanisek. Słoweniec w drugiej serii poleciał aż 144 metry i w ostatniej chwili dał swej kadrze drugą lokatę. Indywidualnie Lanisek przegrał wyłącznie z Janem Hoerlem.
Dał tym samym sygnał, iż być może po raz pierwszy od 15 grudnia i drugiego konkursu w Titisee-Neustadt zwycięzca nie będzie Austriakiem (wówczas zwyciężył Niemiec Pius Paschke). Ogólnie od 21 grudnia (pierwszy konkurs w Engelbergu) aż do teraz tylko dwukrotnie na podium stawał ktoś nie za Austrii i w obu przypadkach był to Szwajcar Gregor Deschwanden (3. w Engelbergu i 2. w Ga-Pa).
Niezwykły poziom dominacji. Czy przerwany wreszcie w Zakopanem? Dowiemy się w konkursie. Ale jeżeli mamy wpuścić na podium inne nacje niż Austria i Szwajcaria, to kto wie, może przy odpowiedniej formie i korzystnych wiatrach, pierwszy raz w jego karierze w Top 3 PŚ znajdzie się miejsce dla Pawła Wąska? Przeciwników takiego rozwiązania w Polsce raczej nie znajdziemy.
PŚ w Zakopanem. O której dzisiaj skoki narciarskie? Gdzie oglądać, niedziela 19.01? [TRANSMISJA NA ŻYWO, RELACJA, WYNIKI]
Indywidualny konkurs Pucharu Świata na Wielkiej Krokwi w Zakopanem odbędzie się w niedzielę 19 stycznia o godzinie 16:00. Transmisję telewizyjną przeprowadzą zarówno Eurosport, jak i TVP 1 oraz TVP Sport. W Internecie konkurs dostępny będzie na sport.tvp.pl, a także po wykupieniu pakietu Eurosportu, co można zrobić choćby w Playerze, platformie MAX czy Polsat Box Go. My zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo na stronie Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.