Dawniej luz Wojciecha Szczęsnego ocierał się o nonszalancję. Dziś lepszym określeniem na jego mowę ciała jest już spokój, za którym zdaje się kryć jakaś głębsza, wręcz stoicka mądrość: zajmowanie się tylko sprawami zależnymi od siebie i wynikające z tego dobre przygotowanie na szczęście, które go spotyka. Według polskiego pojmowania kibicowania, na meczach Barcelony „nie ma […]
Przypadek Wojciecha Szczęsnego. Jak luz zamienił się w stoicki spokój

- Strona główna
- Piłka nożna
- Przypadek Wojciecha Szczęsnego. Jak luz zamienił się w stoicki spokój
Powiązane
Jego żona ukończyła prawo. Takie wykształcenie ma Majdan
44 minut temu
Polecane
Piotr Żyła odznaczony w Belwederze
57 minut temu
Wyniki 28 kolejki IV ligi
1 godzina temu
Nasi z medalami w Szwajcarii! [zdjęcia]
1 godzina temu
50-lecie Drogi Neokatechumenalnej
1 godzina temu
Ponad 2 miliony ludzi zatłoczonych na plaży na koncert …
1 godzina temu
Tarpan poskromiony
1 godzina temu