Prolog w Vikersund był udany w wykonaniu polskich skoczków. Poza Dawidem Kubackim. 35-latek wyraźnie odstawał na tle kolegów i w piątek oddał trzy bardzo słabe skoki, licząc również treningi. Tylko Kubacki nie zakwalifikował się do sobotniego konkursu w ramach cyklu Raw Air, a w rozmowie z "Eurosportem" zdiagnozował, co było przyczyną tak fatalnej dyspozycji.