W sezonie 2025 na gridzie zobaczymy aż sześciu kierowców, którzy do tej pory nie przejechali pełnego sezonu Formuły 1. I choć nazwiska niektórych zawodników są już całkiem nieźle znane kibicom F1, to i tak postanowiliśmy przybliżyć Wam ich sylwetki. Jakie szanse mają w nowym środowisku? Kim są i co do tej pory osiągnęli? Oto krótki przewodnik po debiutantach sezonu 2025. Tym razem skupimy się na juniorze Mercedesa – Andrei Kimim Antonellim.
Andrea Kimi Antonelli to najmłodszy z przyszłorocznych debiutantów – w momencie swojego pierwszego GP będzie miał 18 lat, 6 miesięcy i 20 lat, co oznacza, iż będzie trzecim najmłodszym kierowcą w historii F1. Jednocześnie to właśnie on spośród całej stawki juniorów będzie miał najtrudniejsze zadanie do wykonania. 18-latek ma bowiem zastąpić w Mercedesie samego Lewisa Hamiltona i choć Toto Wolff studzi nasze nastroje – które niedawno sam rozpalał, nazywając go kolejnym Maxem Verstappenem – to nie da się ukryć, iż świat F1 będzie miał duże oczekiwania co do Antonelliego.
Fantastico! Kimi Antonelli will make his @F1 debut for the Team in 2025
— Mercedes-AMG PETRONAS F1 Team (@MercedesAMGF1) August 31, 2024
Presja całego narodu na młodych barkach
Antonelli uważany jest za jeden z największych talentów ostatnich lat. Będzie pierwszym włoskim kierowcą w stawce od czasu Antoniego Giovinazzi, który po raz ostatni ścigał się w okresie 2021. Jednocześnie będzie także 85. włoskim kierowcą w historii F1, a jego rodacy twierdzą, iż to właśnie on ma być pierwszym Włochem, który wygra wyścig F1 od czasu Giancarlo Fisichelli w 2006 r.
Tymczasem jego pierwszy występ w oficjalnym weekendzie (podczas FP1 przed GP Włoch 2024) pokazał, iż nakładanie tak gigantycznej presji na młodego zawodnika może mieć absolutnie odwrotne skutki do zamierzonych. Antonelli wyglądał na kierowcę, który może dysponować tego dnia imponującym tempem. Niestety nie byliśmy tego w stanie sprawdzić, bo jego debiut w treningu trwał zaledwie 10 minut. Po tym czasie Kimi popełnił błąd i rozbił samochód George’a Russella w ścianie…
Jak Antonelli radził sobie w juniorskich seriach?
Nie jest jednak tak, iż oczekiwania wobec Antonelliego wzięły się znikąd. Włoski junior w niższych seriach pokazał bowiem kawał talentu i sporą dojrzałość. Zdominował niższe formuły, wygrywając mistrzostwa w Formule 4 oraz FRECA. Uwagę Mercedesa przykuł natomiast jeszcze w czasach kartingu, a w 2019 r. został włączony do ich programu juniorskiego.
Pierwszy pełny sezon w single seaterach Antonelliego miał miejsce w 2022 r. – zdominował wtedy niemiecką serię F4, a także zdobył tytuł mistrzowski we włoskiej F4, wygrywając tam 13 z 22 wyścigów. W tym samym roku wygrał także FIA Motorsport Games F4 Cup na torze Paul Ricard i to pomimo złamanego nadgarstka.
W 2023 r. Antonelli ścigał się na Bliskim Wschodzie oraz we FRECA, gdzie zgarnął tytuł sprzed nosa m.in. przyszłemu kierowcy F3 – Timowi Tramnitzowi. Sam „przeskoczył” jednak etap Formuły 3 i przeszedł prosto do F2, gdzie startował w okresie 2024.
Reprezentował barwy zespołu PREMA Racing, razem z Oliverem Bearmanem. Rywalizację na bezpośrednim zapleczu F1 zakończył na szóstej pozycji, udało mu się jednak po drodze zgarnąć zwycięstwo w głównym wyścigu na Węgrzech i pokazać klasę w deszczowym wyścigu sprinterskim na Silverstone.
A „really important” maiden Formula 2 race win for Kimi Antonelli
Catch Chasing The Dream: Episode 9, now https://t.co/YjICXxdxiz#F2 #RoadToF1 pic.twitter.com/njUT7j46V2
— Formula 2 (@Formula2) July 10, 2024
W związku z wcześniejszym odejściem Lewisa Hamiltona do Ferrari, Mercedes od początku sezonu skupiał się na ogólnym przygotowaniu swojego juniora do potencjalnego kolejnego wielkiego kroku – awansu do F1. W tym celu Srebrne Strzały przygotowały dla niego swego rodzaju program aklimatyzacyjny. Młody Włoch otrzymał mnóstwo czasu za kierownicą starszych bolidów Mercedesa, m.in. w Austrii, gdzie do jego dyspozycji oddano samochód z sezonu 2021 czy na Imoli, Silverstone oraz Circuit de Catalunya, gdzie jeździł konstrukcją z 2022 r.
Cel Kimiego na 2025? Podążać własną ścieżką
W sezonie 2025 oba bolidy Mercedesa po raz pierwszy zostaną powierzone dwóm wychowankom programu juniorskiego tej stajni. I choć oczekiwania wobec Kimiego są ustawione najwyżej, jak to tylko możliwe, to Toto Wolff nauczył nas przez te wszystkie lata, iż zawsze zrobi wszystko, co w jego mocy, żeby stworzyć swoim zawodnikom komfortowe warunki do ścigania i rozwoju. Włoch musi to teraz dobrze wykorzystać i strzec się błędów podobnych do tego z Monzy.
Numer startowy
W sezonie 2024 Kimi Antonelli będzie ścigał się z numerem 12. To właśnie z tym numerem wygrał mistrzostwo FRECA w 2023 r. Ten sam numer widniał na jego bolidzie także podczas piątkowych sesji treningowych na Monzy i w Meksyku w 2024 r.
Od czasu wprowadzenia spersonalizowanych numerów startowych, numer 12 był używany tylko przez jednego kierowcę – w sezonach 2015 i 2016 jeździł z nim Brazylijczyk Felipe Nasr z Saubera.
Więcej o Formule 1 na Rallypl.com
Więcej o debiutantach w okresie 2025
