Przedłużyć nadzieje

kkslech.com 3 tygodni temu

Za nami już 29. kolejka piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2024/2025, z której kibice Lecha Poznań ponownie mogą być zadowoleni. Jeszcze niedawno szanse Kolejorza na tytuł Mistrza Polski wynosiły 5%, dziś według platform analitycznych są na poziomie ponad 30%. To wciąż niewiele, ale przynajmniej są realne nadzieje na odzyskanie 1. miejsca jeszcze przed ostatnią 34. kolejką.

Największym zwycięzcą świątecznej kolejki jest Lech Poznań, który zdobył coś więcej niż 3 punkty. Kolejorz najpierw wykorzystał potknięcia Jagiellonii Białystok i liderującego Rakowa Częstochowa, a potem sam wygrał mecz zrównując się punktami z Rakowem, który lideruje już wyłącznie dzięki lepszemu bilansowi w dwumeczu (0:0, 1:0). Ten weekend był bardzo, ale to bardzo ważny, po sobotniej wpadce graczy Marka Papszuna zespół Lech Poznań musiał wygrać, by włączyć się do realnej walki o tytuł Mistrza Polski i to zrobił! Nasza drużyna poradziła sobie z presją nakładając przy okazji większą presję na częstochowian, którzy w ostatnich tygodniach zaczęli wyglądać gorzej i już 2 razy w prosty sposób zgubili aż 5 punktów.

Lech Poznań – Cracovia Kraków 1 (trafiony)
Jagiellonia Białystok – Zagłębie Lubin 1 (nietrafiony)
Pogoń Szczecin – Raków Częstochowa 1 (trafiony)
Legia Warszawa – Lechia Gdańsk 1 (trafiony)
Śląsk Wrocław – GKS Katowice x (nietrafiony)
Widzew Łódź – Motor Lublin x (nietrafiony)
Piast Gliwice – Korona Kielce 1 (nietrafiony)
Puszcza Niepołomice – Radomiak Radom 2 (nietrafiony)
Stal Mielec – Górnik Zabrze x (trafiony)

Po 29. kolejce PKO Ekstraklasy 2024/2025 walka o tytuł Mistrza Polski rozpoczęła się od nowa, choć to przez cały czas Raków Częstochowa jest liderem, jest faworytem do zdobycia tytułu Mistrza Polski, ma wszystko w swoich nogach, ale po tym weekendzie z pewnością czuje nadjeżdżającą poznańską lokomotywę, która na 2 porażki z rzędu odpowiedziała serią 3 kolejnych zwycięstw. Lech mający już 4 oczka więcej od Jagiellonii Białystok nie musi oglądać się za siebie, europejskie puchary są pewne na 99% (według wyliczeń analityków), podopiecznym Nielsa Frederiksena pozostaje już tylko poszukać kompletu zwycięstw w ostatnich 5 spotkaniach i liczyć na choć jedną wpadkę „Medalików”.

Lech Poznań podchodząc do niedzielnego meczu z Radomiakiem Radom, z którym jeszcze nigdy nie wygrał w Ekstraklasie na wyjeździe będzie już znał wyniki wszystkich ważnych dla siebie spotkań. Już w piątek Puszcza Niepołomice podejmie Pogoń Szczecin a o 20:15 liderujący Raków Częstochowa zagra u siebie ze Śląskiem Wrocław. Oczy wszystkich kibiców będą skierowane na ten drugi pojedynek, ale wynik także pierwszego meczu może namieszać. jeżeli „Portowcy” przegrają, w niedzielę Legia nie poradzi sobie w Katowicach, a Lech zwycięży w Radomiu, to europejskie puchary 2025/2026 staną się faktem już 27 kwietnia.

Na razie Lech Poznań naciskający na lidera musi przede wszystkim sam ograć Radomiaka co nie będzie proste. To mecz wyjazdowy, z niewygodnym rywalem, choćby w Poznaniu zawsze były z nim problemy, a teraz dodatkowo Radomiak będzie wspierany przez komplet widzów (rywal w poniedziałek wyprzedał ostatnie bilety) i powalczy o przełamanie po 3 kolejnych spotkaniach bez wygranej. Cóż. Terminarz od dawna jest wszystkim znany, w drodze po tytuł Mistrza Polski nie będzie już łatwych meczów, a ewentualne zwycięstwo Lecha Poznań nad Radomiakiem Radom tylko napędziłoby nasz zespół i wszystkich kibiców, którzy już wcześniej zaczęli odzyskiwać wiarę w uratowanie sezonu 2024/2025.

Na ten moment ponownie da się znaleźć podobieństwa do rozgrywek 2021/2022, drużyna Lecha Poznań tak jakby rośnie, stała się nieprzewidywalna dla rywali, przeciwnicy z czołówki nagle zaczęli się potykać. Ponadto liderującego Rakowa Częstochowa czekają teraz 2 mecze z ostatnimi drużynami w tabeli, z którymi ciężko się będzie grało, dlatego w sercu każdego kibica Kolejorza na pewno tli się iskierka nadziei na przeżycie niezapomnianego dnia 24 maja 2025. Na razie trzeba skupić się na ostatnim kwietniowym weekendzie, w którym celem jest przede wszystkim przedłużenie tych wszystkich nadziei, o których ostatnio pisze wielu kibiców.

NASZE OBIEKTYWNE TYPY NA MECZE 30. KOLEJKI PKO EKSTRAKLASY 2024/2025:

Radomiak Radom – Lech Poznań 2
Raków Częstochowa – Śląsk Wrocław 1
Korona Kielce – Jagiellonia Białystok x
GKS Katowice – Legia Warszawa 1
Górnik Zabrze – Widzew Łódź 2
Lechia Gdańsk – Piast Gliwice 1
Motor Lublin – Cracovia Kraków x
Zagłębie Lubin – Stal Mielec 1
Puszcza Niepołomice – Pogoń Szczecin 1

NAJLEPSI ASYSTENCI PO 29. KOLEJCE PKO EKSTRAKLASY 2024/2025:

11 asyst – Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin)
8 asyst – Erik Janża (Górnik Zabrze), Kristoffer Hansen (Jagiellonia Białystok), Benjamin Kallman (Cracovia Kraków)

NAJLEPSI STRZELCY PO 29. KOLEJCE PKO EKSTRAKLASY 2024/2025:

21 goli – Efthymis Koulouris (Pogoń Szczecin)
18 goli – Mikael Ishak (Lech Poznań)
17 goli – Benjamin Kallman (Cracovia Kraków)
15 goli – Jesus Imaz (Jagiellonia Białystok)
13 goli – Samuel Mraz (Motor Lublin)

TABELA PO 29. KOLEJCE PKO EKSTRAKLASY 2024/2025:

1.Raków 2917-8-442:1959
2.Lech 2919-2-854:2659
3.Jagiellonia 2916-7-650:3555
4.Pogoń 3016-5-952:3453
5.Legia 2913-8-852:3847
6.Motor 2912-7-1043:4943
7.Cracovia 2911-9-951:4742
8.GKS 2913-6-1041:3642
9.Górnik 2912-5-1239:3541
10.Piast 299-11-929:3038
11.Korona 299-10-1028:3837
12.Widzew 2910-6-1334:4336
13.Radomiak2910-5-1440:4535
14.Zagłębie 299-5-1527:4232
15.Puszcza 306-9-1533:4927
16.Lechia 297-6-1731:5027
17.Śląsk 295-10-1433:4525
18.Stal 296-7-1630:4625

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

Idź do oryginalnego materiału