Proponowana wymiana trzech drużyn Lakers wysyła rozgrywającego do Mavericks za 175 milionów dolarów supergwiazdy Caleba Hightowera

2 dni temu
Zdjęcie: Lakers


Ponieważ Los Angeles Lakers są franczyzą o dużym rynku, znaną z przyciągania znanych talentów, można śmiało powiedzieć, iż zawsze będą gorącym towarem na rynku handlowym.

Czy Lakers muszą wykonać jakiś ruch przed ostatecznym terminem handlu, który upływa 5 lutego, aby mieć jakiekolwiek szanse na dotarcie do finałów NBA?

Chociaż Los Angeles jest w znacznie lepszej kondycji niż w listopadzie ubiegłego roku, rozsądnie byłoby dodać kolejnego zawodnika z pola ataku, aby zrównoważyć ich skład.

W zaproponowanym Przebojowy pomysł na wymianę handlową trzech zespołówLakers wysłaliby do Dallas Mavericks mierzącego 6 stóp i 2 stopy rozgrywającego po mierzącego 6 stóp i 10 stóp napastnika supergwiazdy.

„Los Angeles to jedna z niewielu drużyn charakteryzujących się elastycznością, wygasającymi kontraktami i wyraźną tożsamością skupioną wokół Luki (Doncica) na poziomie MVP” – napisał w sobotę Rafał Fabianowicz z Hoops Habit.

„Organizacja dobrze rozumie wartość (Anthony’ego) Davisa, jak wygląda u szczytu swojej kariery i jak zbudować skład, który maksymalizuje jego obecność”.

„Lakers od dawna są środowiskiem, w którym Davis prosperuje. Zespół chronił go fizycznie, pozwalał mu dzielić obowiązki z innymi dużymi zawodnikami i stworzył strukturę, która wspierała dłuższe okresy zdrowia.

„W sytuacji, gdy Dallas jest pod presją, a wartość Davisa spada, Los Angeles może stworzyć pakiet, wykorzystując wygasające kontrakty i przyszły wybór w pierwszej rundzie.”

Pełna propozycja Fabianowicza wysyła Davisa do Lakers, Gabe’a Vincenta, Maxi Klebera, Rui Hachimury, Jarreda Vanderbilta z wyborem w pierwszej rundzie draftu w 2031 r. i trzema zamianami do Mavericks oraz Daltona Knechta z wyborem w drugiej rundzie draftu w 2032 r. (przez Lakers).

Choć nie jest to niemożliwe, wylądowanie Davisa nie wydaje się realną opcją dla Lakers.

Jeśli Lakers mieli dość podatności na kontuzje Davisa w zeszłym sezonie (co skłoniło ich do wymiany go z Mavericks na Doncica), dlaczego mieliby zmienić nastawienie w tym roku?

Jednocześnie na rynku handlu nie ma zbyt wielu zawodników na polu ataku tak uzdolnionych jak Davis, co mogłoby skusić Lakers do dokonania kolejnej szokującej transakcji z Mavericks.

Jeśli Lakers zrealizują pomysł handlowy Fabianowicza, franczyza w końcu umyje ręce od Vincenta po kiepskim pobycie w Los Angeles.

Były obrońca Miami Heat nie zrobił zbyt wiele, aby Lakers poczuli się usprawiedliwieni w związku z decyzją o podpisaniu z nim kontraktu w 2023 roku.

Vincent, niegdyś kompetentny zawodnik ofensywny, notuje w tym sezonie średnio 3,7 punktu i 1,6 asysty na mecz.

Koncepcja handlowa Fabianowicza jest co najmniej ciekawa.

Więcej NBA: Pisarz krytykuje Ala Horforda za brutalny błąd Warriors

Idź do oryginalnego materiału