Promotor Ołeksandra Usyka ostry dla Polaków po zakuciu w kajdanki mistrza. Oto co ujawnił i połączył

olimpiada.interia.pl 9 godzin temu

Sprawa Ołeksandra Usyka, zakutego w kajdanki na lotnisku Kraków-Balice, tylko pozornie już doczekała się wyjaśnienia. Stanowisko, również na łamach Interii, przedstawili już: Straż Graniczna, rzeczniczka prasowa Kraków Airport i linie lotnicze Ryanair, ale w obozie mistrza świata wciąż kipi od emocji. Z kontrofensywą ruszył Aleksander Krasjuk, promotor i menedżer Ukraińca, który przedstawia ich zdaniem jedyny, prawdziwy przebieg zdarzeń. A punktem wyjścia jest niezwykle bolesna szpila, wymierzona co najmniej w sportową część Polski.


Idź do oryginalnego materiału