Wysłuchaj komentarza eksperta:
Komentarz Mariusza Zielonki, głównego ekonomisty Lewiatana
Produkcja jeszcze na plusie, ale następne miesiące będą przynosić prawdopodobnie spadki. Takie wnioski można wyciągnąć z miesięcznych zmian w polskim przemyśle. Próżno bowiem szukać znaczącej kategorii produktów, której produkcja w relacji do lipca tego roku by rosła. Tym samym dostajemy wyraźne potwierdzenie tego, co widać w danych PMI. Sektor przemysłowy dostaje coraz mniej zamówień, coraz mniej produkuje i jednocześnie coraz mniej sam kupuje.
Pewnym ratunkiem dla przemysłu jest fakt, iż ciągle ceny producenckie spadają zarówno w relacji rocznej, jak i miesięcznej. Pozwala to jednocześnie łagodzić skutki wysokiej zmienności rynku.
Przemysł przyzwyczaił już nas do braku równowagi. Roczne wzrosty produkcji o zaledwie 0,7% wynikają z jednej strony z ogromnej dynamiki w sektorze transportowo-maszynowym – przekraczającej momentami 30%, z drugiej strony mamy dużo więcej kategorii produktów, których produkcja spada poniżej 10%, ale sumarycznie niwelują one te ponadprzeciętne wzrosty w produkcji środków transportowych i maszyn. przez cały czas też próżno szukać przyczyn i wyjaśnień GUS o spadkach produkcji w kategorii pobór, uzdatnianie i dostarczanie wody, gdzie dynamika roczna w tej chwili sięga -63%.
Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11
Konfederacja Lewiatan