O ile wczoraj kwalifikacje okazały się naprawdę emocjonujące, o tyle dzisiaj wyścig… nie no, choćby nie możemy pisać tego całkowicie na poważnie. To była jedna wielka nuda. Nic się nie działo. Kojarzycie, jak ludzie włączają wyścigi kolarskie na ostatnich 10 kilometrów, bo wtedy dzieje się najwięcej? Dzisiejsze Grand Prix Japonii mogliście odpalić na ostatnim kółku […]
Procesja. Grand Prix Japonii senne jak niedzielny poranek

- Strona główna
- Kolarstwo
- Procesja. Grand Prix Japonii senne jak niedzielny poranek
Powiązane
Tragedia podczas wyścigu. Nie żyje dwóch kolarzy
1 dzień temu
Polecane
IV Integracyjny Piknik z Niebieskim Jeżykiem
40 minut temu
W nocy choćby na minusie. Koniec wiosennych temperatur?
44 minut temu
To nie koniec pogodowych zawirowań. Alert IMGW dla Łodzi
1 godzina temu