Pierwszy ćwierćfinał pań w tegorocznym Australian Open przyniósł nam niespodziankę w postaci zwycięstwa Pauli Badosy w starciu z Coco Gauff, ale drugi pojedynek zakończył się już po myśli faworytki. Aryna Sabalenka, która miała do wyrównania rachunki z Anastazją Pawluczenkową za ich spotkanie z Roland Garros 2021, wzięła udany rewanż na Rosjance. Liderka rankingu WTA nie bez kłopotów wygrała 6:2, 2:6, 6:3 i dzięki temu zmierzy się ze swoją przyjaciółką w półfinale zmagań w Melbourne.