Jeszcze kilka lat temu liga MLS była uważana za ligę emerytów szukających spokoju i godnego zarobku u schyłku kariery. Dziś w USA grają wielcy piłkarze, a zawodnicy z tej ligi są często powoływani do swoich reprezentacji. Michał Probierz powołał aż czterech zawodników z MLS. O zdanie na temat powołań z Ameryki zapytaliśmy Tomasza Frankowskiego, który grał w Chicago Fire