13 meczów: pięć wygranych i sześć porażek - tak wyglądał 2024 rok w wykonaniu reprezentacji Polski, która w czerwcu nie wyszła z grupy na Euro 2024, a w listopadzie spadła do dywizji B Ligi Narodów. Coraz więcej głosów krytycznych pojawia się także wokół Michała Probierza, albowiem selekcjoner wciąż nie potrafi ustabilizować gry defensywnej swojej drużyny.
REKLAMA
Zobacz wideo Najlepszy lewy obrońca reprezentacji Polski ostatniej dekady? Kosecki: Nie było lepszego od niego
Probierz miał już dość. Wyjaśnia sprawę z Lewandowskim. "Byłoby bardzo źle"
Jednym z największych zarzutów w kontekście Probierza jest także odstawienie od drużyny narodowej Matty'ego Casha. Prawy obrońca nie tylko nie pojechał na Euro do Niemiec, ale nie był powoływany także na późniejsze zgrupowania. Selekcjoner został zapytany o szansę dla Casha w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego Onet".
- A dlaczego miałby nie mieć takiej szansy? Wcale go nie skreśliłem, nie rozumiem, dlaczego takie rzeczy się wygaduje. Widzę w tym tylko wsadzanie kija w szprychy. Tak się składa, iż przed ostatnimi zgrupowaniami miał kontuzję. Naprawdę nie da się powołać piłkarza, który nie jest w pełni zdrowy - powiedział Probierz. - Obserwujemy wielu zawodników i oceniamy ich formę oraz sytuację w klubie. Na przykład Jakub Kamiński w pewnym momencie zaczął bardzo dobrze grać w Wolfsburgu i miało to przełożenie na jego status w kadrze narodowej. Sytuacja jest dynamiczna - dodał.
Ostatnio w przestrzeni medialnej pojawiały się także doniesienia o rzekomym konflikcie Michała Probierza z kapitanem Robertem Lewandowskim. - Dla mnie to jest ewidentne, iż jest konflikt Probierza z Lewandowskim. To widać - powiedział m.in. Marek Koźmiński, nawiązując do posadzenia "Lewego" na ławce rezerwowych z powodów zdrowotnych w meczu z Chorwacją. - Komentarz? Nie, do plotek się nie odnoszę - odpowiedział Michał Probierz podczas niedawnej Gali Mistrzów Sportu. W wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego Onet" ponownie został zapytany o tę kwestię. Tym razem odpowiedział szerzej.
- To oczywiście bzdura, ale byłoby naprawdę źle, gdybym komentował każdą plotkę. Wychodzę z założenia, iż każdy piłkarz chce przyjechać na zgrupowanie kadry, o ile tylko zdrowie mu na to pozwala, co oceniają też lekarze. Do wszystkich powoływanych piłkarzy mam stuprocentowe zaufanie. Jestem ostatnim, który kwestionowałby niedyspozycję któregokolwiek zawodnika, byłoby to bardzo nie fair. Zresztą już w trakcie tamtego meczu Barcelony z Realem Sociedad (0:1) zwracałem uwagę, iż coś Roberta boli, bo trzymał się za plecy, i te obawy niestety się potwierdziły - stwierdził Probierz.
Selekcjoner reprezentacji Polski dodał także, iż wierzy w osiągnięcie bariery stu goli w reprezentacji Polski przez Lewandowskiego. Aktualnie brakuje mu 16 trafień. - Przy tym, jak się prowadzi, jak przesuwają się granice wyczynowej kariery piłkarza, uważam, iż to jest do zrobienia - podsumował.