Prezydent Warszawy zapobiegł masakrze przed finałem. Nie będzie protestu

2 tygodni temu
Zaplanowany na 2 maja finał Pucharu Polski, w którym Wisła Kraków zmierzy się z Pogonią Szczecin, mógł zmienić się z piłkarskiego święta w gigantyczną awanturę i bijatykę. Z powodu pomysłu kibiców Legii, którzy chcieli wykorzystać mecz na PGE Narodowym jako pretekst, do zorganizowania manifestacji. Sprzeciwił się prezydent Warszawy
Idź do oryginalnego materiału