W Gorzowie trwa walka z czasem. Klub musi kredytem konsolidacyjnym spłacić do końca października całe zadłużenie, sięgające aż 9 milionów złotych. Inaczej Stal nie otrzyma licencji na przyszłoroczne starty. To nie jedyny problem, bo w międzyczasie trzeba złożyć skład na przyszły sezon. Sytuacja po stracie Oskara Fajfera zaczęła się komplikować. Stali udało się jednak dogadać kolejnego zawodnika na nowy sezon. Prezes Dariusz Wróbel dotrzymał danego słowa.