Prezes PZPS o finale PlusLigi: Chciałoby się jeszcze więcej

Sezon w PlusLidze dobiegł końca! We wczorajszym trzecim spotkaniu finałowym siatkarze Jastrzębskiego Węgla pokonali Aluron CMC Wartę Zawiercie, tym samym broniąc tytułu sprzed roku. Finałowe rozgrywki podsumował w rozmowie z TVP Sport obecny w Jastrzębskim-Zdroju prezes PZPS. Sebastian Świderski odpowiedział również na pytania Sary Kalisz dotyczące finału Ligi Mistrzów czy rozpoczynającego się sezonu kadrowego.

niedostatek meczów o stawkę i trudy sezonu

Po decydującym spotkaniu o triumfie w PlusLidze, prezes PZPS-u został zapytany przez dziennikarkę TVP Sport, Sarę Kalisz, co uważa na temat aktualnego systemu rozgrywek.

– Tak, rzeczywiście emocji było bardzo dużo, ale z drugiej strony chciałoby się jeszcze więcej, bo play-offy to jest sól całej ligi, całego sezonu. Właśnie takie spotkania udowadniają, iż tych play-offów powinno być więcej. Już się cieszę, iż w następnym sezonie będą one troszeczkę szersze, w szerszym wymiarze – odpowiedział prezes w wywiadzie z Sarą Kalisz.

Nie mogło również zabraknąć pytania o kwestię obciążeń siatkarzy ligowymi zobowiązaniami. Nie od dziś trwa dyskusja o zmniejszeniu ligi, w kierunku czego podjęto pierwsze kroki.

– Trudne sezony, ciężkie sezony przede wszystkim hartują zawodników i budują. Mieliśmy przykład w zeszłym roku, gdzie do naprawdę samego końca nasze ekipy – Jastrzębski i ZAKSA, grały w Lidze Mistrzów. Walczyły ze sobą, walczyły z różnymi przeciwnościami, a później w okresie kadrowym ci zawodnicy potrafili wyjść na boisko i przede wszystkim wygrywać w najważniejszych momentach. Właśnie taki ciężki sezon buduje drużynę, ten team spirit i przede wszystkim daje wiarę w swoje umiejętności oraz uczy jak grać w najważniejszych momentach – skomentował Sebastian Świderski.

polska kontra reszta siatkarskich potęg

Dziennikarka TVP Sport zapytała prezesa również o zbliżający się finał Ligi Mistrzów. Po raz drugi z rzędu w finale znaleźli się jastrzębianie, którzy w poprzednim roku ulegli w decydującym pojedynku ZAKSIE Kędzierzyn Koźle. Tym razem siatkarze z Polski po przeciwnej stronie siatki będą mieć zawodników Itas Trentino.

– Nie tylko ja, ale wszyscy kibicujemy teraz Jastrzębskiemu Węglowi, bo rzecz wielka. Kolejny rok polska drużyna w wielkim finale. (…) Mam nadzieję, iż ten puchar po raz kolejny przyjedzie do Polski – dodał.

Spotkanie odbędzie się 5 maja w tureckiej Antalyi.

rywalizacja trwa

Oficjalnie sezon reprezentacyjny rusza 1 maja. Prezes nie omieszkał się odnieść do tego i zapewnić, iż zarówno złoci medaliści mistrzostw Polski, jak i niektórzy pozostali kadrowicze dostaną kilka dni na regeneracje więcej. Zapytany przez Sarę Kalisz o rok olimpijski i emocje temu towarzyszące Sebastian Świderski odpowiedział:

– Tutaj pamiętajmy, iż ten rok jest bardzo krótki i bardzo szczególny. Tutaj trzeba już zacząć się przygotowywać do igrzysk olimpijskich. Nie można tak w 100% odpuścić, później spotkać się przed igrzyskami i zbudować formę, to tak już nie działa. Niektórzy zawodnicy już muszą myśleć o tym co będzie w Paryżu. Pamiętajmy też, iż ta walka o 12+1 ciągle trwa.

Zobacz również:

Wyjątkowy sezon reprezentacji. Kaczmarek: Dwa etapy przygotowań