Prawda o sytuacji Rybusa w Rosji wyszła na jaw

1 tydzień temu
Wciąż nie wiadomo, gdzie w przyszłym sezonie będzie występował Maciej Rybus. 34-letni obrońca, który latem podpisał roczny kontrakt z Rubinem Kazań, w obecnej drużynie prawie nie gra. Jak poinformował jego agent Roman Oreszczuk, byłemu reprezentantowi Polski dotąd nie zaproponowano nowej umowy.
Maciej Rybus po decyzji o pozostaniu w Rosji w 2022 roku, delikatnie rzecz ujmując, nie ma dobrego czasu. Nie dość, iż w Polsce został praktycznie skreślony, tym bardziej po prorosyjskich zachowaniach i wypowiedziach, to jeszcze w samej Rosji nie idzie mu najlepiej. W zeszłym sezonie był jednym z najgorszych piłkarzy Spartaka Moskwa (8 meczów, gol i asysta w Premier Lidze), którego moskiewski klub pożegnał bez żalu.
REKLAMA






Zobacz wideo Załamany Kamil Grosicki: Przepraszam! Zawiedliśmy, ja zawiodłem



w okresie 2023/24 z kolei Rybus jest piłkarzem Rubina Kazań, gdzie jednak najlepsze wystąpienie zaliczył w ostatnich dniach na obchodach Dnia Zwycięstwa Rosji, związany z rocznicą zakończenia II wojny światowej. Z tej okazji w całej Rosji realizowane są parady wojskowe, w jednej z nich, odbywającej się w Moskwie, bierze udział prezydent Władimir Putin. Rybus był jednym z tych, którzy składali kwiaty pod pomnikiem w Parku Zwycięstwa w Kazaniu. Miał na klubową kurtkę z przypiętą wstążką w czarno-żółte pasy - kontrowersyjnym symbolem, który jest utożsamiany z rosyjskim nacjonalizmem i separatyzmem.
A jak wygląda boiskowa rzeczywistość 34-latka? Rozegrał on zaledwie 119 minut w czterech meczach tego sezonu Premier Ligi, w których zaliczył asystę. Trudno więc mówić, żeby był ważnym zawodnikiem zespołu z Kazania.


Co z przyszłością Macieja Rybusa? Agent: "Nikt nie zaproponował mu nowego kontraktu"
Dlatego też jest bardzo prawdopodobne, iż Rubin Kazań śladem Spartaka także gwałtownie zrezygnuje z byłego reprezentanta Polski. - Nikt nie zaproponował jeszcze nowego kontraktu - przyznał agent zawodnika Roman Oreszczuk w rozmowie ze "Sport Expressem".
- Czy Maciej będzie kontynuował karierę w Rosji? Zobaczmy. Nie ma jeszcze zrozumienia. Myślę, iż po zakończeniu sezonu porozmawiamy o przyszłości z Rubinem. pozostało czas - zaznaczył Oreszczuk.
Idź do oryginalnego materiału