Emma Raducanu (57. WTA) w 2024 roku wróciła na kort po ponad półrocznej przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi. Brytyjka jednak nie zachwycała i dochodziła do maksymalnie trzeciej bądź czwartej rundy poszczególnych turniejów. Tak było m.in. przy okazji tegorocznego Wimbledonu, gdzie odpadła w czwartej rundzie. 22-latka ma na koncie niezmiennie jeden rozegrany finał, którym był sensacyjny triumf w US Open w 2021 roku.
REKLAMA
Zobacz wideo Dlaczego Iga Świątek nie mogła grać? "W tenisie są równi i równiejsi"
Raducanu w trakcie sezonu opuściła wiele turniejów, tłumacząc, iż robiła to ze względów zdrowotnych, a czasem choćby marketingowych. Bo chociaż brytyjska tenisistka na samym korcie nie zarobiła najwięcej pieniędzy, to może liczyć na pieniądze dzięki kontraktom z takimi markami jak Porsche, Tiffany & Co., Dior, British Airways, Evian i Vodafone. Według Sportico tylko dzięki temu w 2024 roku zarobiła 9 milionów funtów (46,3 mln zł), co sprawiło, iż była siódmą najlepiej opłacaną sportsmenką.
Emma Raducanu musi zacząć wygrywać, żeby nie uciekli jej sponsorzy
Jednak jeżeli Raducanu nie weźmie się poważnie za grę i nie zacznie notować lepszych wyników, to sponsorzy mogą się od niej odwrócić. Taką opinię wysnuł ekspert ds. finansów w sporcie, dr Rob Wilson.
- jeżeli nie zacznie wygrywać meczów i nie będzie zachodzić daleko w turniejach, to będzie jej naprawdę ciężko renegocjować lub odnowić jakiekolwiek komercyjne umowy, a jej kariera może zakończyć się już na samym początku. Byłaby to wielka szkoda, bo jest ona niezwykle utalentowaną osobą, a ponadto bardzo atrakcyjną na rynku - podsumował cytowany przez "The Sun".
Wydaje się jednak, iż w przyszłym roku Emma Raducanu zamierza na poważnie spróbować wrócić do tenisowej czołówki. Świadczyć może o tym m.in. fakt, iż zatrudniła nową trenerkę od przygotowania fizycznego Yutakę Nakamurę. Japonka ma w CV współpracę m.in. z Marią Szarapową i Naomi Osaką.
- Chciałam po prostu szybciej poczuć ten żar przygotowań. Yutaka będzie mi wiele pomagać w przyszłym roku. Jesteśmy podobne pod tym kątem, iż skupiamy się na robocie. Nie urządzamy pogaduszek w trakcie realizacji zadania. Miło jest mieć kogoś, kto nadaje na tych samych falach. Myślę, iż pomoże mi lepiej wykorzystać moją dużą siłę, jaką jest potencjał atletyczny. Do tej pory nie wykorzystywałam tego dostatecznie - powiedziała Raducanu.