Pierwszy mecz półfinału Ligi Mistrzów między FC Barceloną a Interem Mediolan był istnym rollercoasterm emocji. Nieprawdopodobne zagrania, nieprzeciętnej urody gole i... niepewność związana ze stanem zdrowia Julesa Kounde, który opuścił murawę w 42. minucie. Na nieszczęście "Dumy Katalonii" pierwsze doniesienia nie zwiastowały pozytywnego rozwiązania tej kwestii. 1 maja hiszpańskie media przekazały oficjalne informacje ws. gwiazdora Barcelony - Kounde ominie kluczową część obecnego sezonu.