FC Barcelona ma za sobą intensywne zimowe okienko, chociaż nie sprowadziła do pierwszej drużyny ani jednego gracza. Klub na początku stycznia skupił się na ponownym zarejestrowaniu Daniego Olmo i Pau Victora, a następnie sukcesywnie przedłużał umowy z najważniejszymi zawodnikami. "Blaugrana" ostatniego dnia rynku otrzymała jednak znaczną kwotę, choć sama nie brała udziału w negocjacjach. Wszystko za sprawą przenosin Nico Gonzaleza z FC Porto do Manchesteru City.