Nie milkną echa sobotniego meczu Getafe - Barcelona (1:1), po którym "Duma Katalonii" traci do liderującego Realu Madryt już siedem punktów. Dystans między gigantami być może byłby w tabeli nieco mniejszy, gdyby arbiter dostrzegł ewidentny faul na Julesie Kounde i podyktował "jedenastkę". Ale sędziowie znacznie chętniej przyznają rzuty karne. Pokazuje to dobitnie raport przygotowany przez "Mundo Deportivo".