Kilka dni temu na bolesne wyznanie zdecydowała się Silje Opseth, która jako druga norweska skoczkini narciarska tuż po Maren Lundby opowiedziała o swoich problemach z zaburzeniami odżywiania. Wobec słów młodszej koleżanki obojętnie nie przeszła emerytowana już zawodniczka, która poruszyła temat przepisów dotyczących BMI w skokach narciarskich. Jej wypowiedź rozpętała burzę w środowisku.