Poruszenie w Hiszpanii. Lewandowski dostał poważne ostrzeżenie

Zdjęcie: Fot. REUTERS/Leon Kuegeler


W ostatnich tygodniach Ferran Torres stał się bohaterem FC Barcelony. To jego bramki dały zwycięstwo z Borussią Dortmund. Zdaniem "El Pais" Robert Lewandowski otrzymał poważne ostrzeżenie.
Po meczu FC Barcelony z Borussią Dortmund Ferran Torres jest na ustach całej Hiszpanii. 24-latek w 71. minucie zmienił Roberta Lewandowskiego i dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Jak wyliczono, były zawodnik Manchesteru City w ostatnim czasie strzelił łącznie cztery gole w 155 minut.


REKLAMA


Zobacz wideo


Świetny czas Ferrana Torresa w FC Barcelonie
O jego potencjale mówiło się wiele, ale do tej pory nie był w stanie go pokazać. Świadczy o tym fakt, iż seria czterech goli w ostatnich trzech meczach jest jego najlepszą od początku seniorskiej kariery. Były jednak przebłyski. Hiszpan pracował pod okiem Pepa Guardioli, który wielokrotnie go chwalił. "Ma świetne oko do strzelania goli. To zawodnik, który naprawdę dobrze się porusza" - mówił, cytowany przez "El Pais". A to nie wszystko. Xavi Hernandez mówił o nim, iż "uosabia to, co znaczy być piłkarzem silnym psychicznie". Hansi Flick po meczu z Niemcami wyznał, iż "po raz kolejny stał się bardzo istotny dla drużyny".


FC Barcelona zapłaciła za Ferrana Torresa 55 mln euro, więc nic dziwnego, iż w klubie cieszą się, iż zaczął pokazywać jakość na boisku. To szczególnie ważne dla Dumy Katalonii, kiedy Robert Lewandowski wpadł w dołek. Hiszpanie zaczęli mówić już o "odrodzeniu" Ferrana Torresa, dla którego mecz z Borussią Dortmund był "jednym z najlepszych wieczorów".
Hiszpańskie media: Ostrzeżenie dla Lewandowskiego
"El Pais" poszedł o krok dalej i swój najnowszy tekst o poczynaniach tego zawodnika zatytułował: "Ferran Torres ostrzega Lewandowskiego". Dziennikarze przytaczają statystyki i cytują słowa 24-latka, który po meczu z Borussią Dortmund powiedział: "Wyszedłem, aby pomóc drużynie, ponieważ nas naciskali. Przy świetnej grze drużyny, wszystko, co musiałem zrobić, to wbiec w przestrzeń i tak padły bramki" - czytamy.


euforii nie krył także Hansi Flick, który ceni swojego podopiecznego. "Kiedy sytuacja jest skomplikowana, Ferran jest kimś, kto sobie poradzi. Ma duży potencjał, gra bardzo dobrze, ma bardzo pozytywną mentalność" - czytamy.


Torres wygryzie Lewandowskiego?
Zdaniem hiszpańskich mediów nikt nie wątpi w mentalność Ferrana Torresa, który zawsze jest gotowy, jeżeli jest potrzebny FC Barcelonie. "Ławka go nie martwi, ale też nie satysfakcjonuje. Wiedzą to dyrektor sportowy Deco, a także Hansi Flick. I teraz Lewandowski, Raphinha i Lamine Yamal o tym się przekonali" - czytamy.
Zobacz też: Hiszpanie odpalili bombę ws. Peni. Flick zdecydował
Z kolei Kataloński "Sport" jest przekonany, iż Hansi Flick "poświęci" Roberta Lewandowskiego i wstawi Ferrana Torresa do pierwszego składu na mecz z Leganes. Czy tak faktycznie się stanie? O tym przekonamy się już w niedzielę 15 grudnia. Piłkarze obu ekip wyjdą na murawę o godz. 21:00.