Hubert Hurkacz (31. ATP) tuż przed Roland Garros przystąpił do turnieju ATP 250 na kortach ziemnych w Genewie. W ćwierćfinale Polak zaskoczył, pokonując 6:3, 7:6(5) rozstawionego z numerem pierwszym Taylora Fritza (4. ATP), a dobrą passę podtrzymał w półfinale.
REKLAMA
Zobacz wideo Daria Abramowicz wciąż pomaga Idze Świątek? Ferszter: Powinna się wytłumaczyć przed dziennikarzami
Hubert Hurkacz zagra w finale w Genewie. Eksperci piszą tylko o jednym
Rywalem Polaka był znacznie niżej notowany Sebastian Ofner (128. ATP). W obu setach Polak po razie przełamywał Austriaka i to wystarczyło mu do tego, aby zwyciężyć 6:3, 6:4 i awansować do finału, gdzie może czekać na niego bardzo wymagający rywal.
O półfinale, a zwłaszcza o finale Hurkacza piszą eksperci w mediach społecznościowych. "Hubert Hurkacz - Novak Djokovic w finale w Genewie i pierwsze zwycięstwo Polaka nad ostatnim niepokonanym przez niego graczem z wielkiej trójki - takie mam marzonko na sobotę, na rozgrzewkę przed Roland Garros" - wyznał Łukasz Jachimiak ze Sport.pl.
"Hubert 'Claykacz' Hurkacz w finale ATP w Genewie. 6:3 6:4 z Ofnerem. Znów bardzo solidna gra, ani jednego break pointa nie bronił nasz Kocur. Jutro powalczy o dziewiąty tytuł i drugi na mączce. Djoković - Norrie w drugim półfinale" - podsumował Michał Chojecki z "Super Expressu".
"334 - tyle dni minęło od ostatniego finału z udziałem Huberta Hurkacza w cyklu ATP. Licznik - STOP. Polak pewnie pokonał Sebastiana Ofnera 6:3, 6:4 i czeka na finałowego przeciwnika w Genewie. Nole, pora na ciebie..." - napisał Szymon Przybysz z portalu Tenis by Dawid.
"Hubi Hurkacz zagra w finale turnieju w Genewie! Scenariusz może być tylko jeden: mecz o tytuł z Djokoviciem i odhaczenie zwycięstwa z ostatnim brakującym w CV członkiem Wielkiej Trójki. Warto dodać, iż gdy Hurkacz pokonywał Rogera i Rafę były to dla nich ostatnie sezony w tourze" - czytamy na profilu Sofa Sportowa.
Hubert Hurkacz imponuje przed Roland Garros. "Jest znakomitym przykładem"
"Hubert Hurkacz jest znakomitym przykładem, iż warto czasami zrobić przerwę na spokojne treningi. Polak po ćwierćfinale w Rzymie awansował do finału w Genewie! Hubi wydaje się mocny jak dawno. Serwis - znakomity, return - równie skuteczny, forhend - najlepszy w karierze" - ocenił Seweryn Czernek z WP SportoweFakty.
"Hubert Hurkacz dociera do swojego pierwszego finału w 2025 roku! 2-0 z Ofnerem w zaledwie 60 minut: 70 proc. pierwszego serwisu, 88 proc. wygranych punktów po pierwszym serwisie, współczynnik dominacji: 2,62. Zagra z Djokoviciem lub Norrie w finale w Genewie. Duży rozpęd przed Roland Garros" - podsumował Maciej Trąbski z "Przeglądu Sportowego" Onetu.
"Hurkacz pokonuje Sebastiana Ofnera 6-3 6-4 w Genewie. Hubi dociera do swojego pierwszego finału od czerwca 2024 r. Dobrze się porusza i serwuje na kortach ziemnych. Znów gra solidnie i agresywnie. 12. finał w karierze Będzie dużym zagrożeniem przez resztę roku" - czytamy na profilu The Tennis Letter.
Zobacz też: Pilne wieści z Paryża ws. Świątek. Wtedy zagra pierwszy mecz na Roland Garros
Sobotni finał turnieju ATP 250 w Genewie z udziałem Huberta Hurkacza zostanie rozegrany najwcześniej o godz. 15:00.