Lech Poznań zagra pojutrze o 9 tytuł Mistrza Polski, który dałby Kolejorzowi pewne 3 dwumecze w europejskich pucharach 2025/2026, minimum IV rundę eliminacją Ligi Konferencji i 2.500 punktów do klubowego współczynnika UEFA. Trener Niels Frederiksen przed najważniejszym meczem w historii klubu zachowuje spokój. Widzi po swoich piłkarzach koncentrację i wspomniany spokój wiedząc już także, kto w sobotę zagra od początku.
Niels Frederiksen (trener Lecha): – „Jakiekolwiek wpływanie na wyniki danej drużyny są poważnym zagrożeniem dla sportu. Cieszy mnie pismo związku wysłane do klubów, po którym każdy ma czarno na białym wykazane, co można robić a co jest złe. Oferowanie jakichkolwiek pieniędzy od trzeciej strony jest nielegalne, a w moim odczuciu sport musi być wolny od tego typu praktyk. Nie mam już nic więcej do dodania, teraz skupiam się tylko na kolejnym meczu.”
– „Wszyscy wiemy, iż przed nami jest wyjątkowy mecz dla klubu, miasta, kibiców i dla nas samych. Nie dochodzi często do takich spotkań, a nam podoba się to, iż mamy wszystko w swoich rękach. Nie możemy się już doczekać tego meczu, chcemy wygrać. Widzę po zawodnikach spokój i koncentrację, zawodników czeka trudny bój, chcemy po tym meczu wszystkich uszczęśliwić. Nie zapraszałem rodziny na ten mecz, sama się wprosiła. W sobotę wszyscy piłkarze mogą liczyć na wsparcie swoich rodzin z trybun, dla wszystkich będzie to wyjątkowe spotkanie.”
– „Piast Gliwice jest w dobrej formie, oglądałem ostatnie wygrane spotkanie z Górnikiem Zabrze. Piast rzadko dopuszcza rywali do sytuacji, traci przez to kilka goli, sam strzela kilka bramek, ale potrafi grać agresywnie. Gliwiczanie są dobrze zorganizowani, jest to stabilny zespół, ostatnio zremisowaliśmy z Piastem 0:0 co nie zdarza się zbyt często. My rzadko nie strzelamy goli, a jesienią Piast potrafił nas powstrzymać.”
– „Musimy być mocni mentalnie i poradzić sobie z emocjami. To będzie ważne, zawodnicy znają stawkę meczu, ja mam jednak dobre przeczucie co do tego pojedynku i składu, jaki wystawię. Nie będzie jednak wielu zmian, bo wcześniejsi piłkarze umieli sobie poradzić z presją. Widzę po zawodnikach gotowość do gry w tym meczu. Do spotkania z Piastem przygotowujemy się tak jak do innych meczów, w sobotę pospacerujemy po lesie, będzie obiad, odprawa, potem będzie rozgrzewka, a po niej przyjdzie mecz. Mam nadzieję, iż strzelimy jednego gola, potem strzelimy drugiego i wygramy.”
– „Nasza sytuacja kadrowa jest podobna do poprzednich spotkań. Mimo problemów wyglądaliśmy wtedy dobrze, udźwignęliśmy presję, w ostatnich 7 meczach wygraliśmy 5 razy i 2 razy zremisowaliśmy. W podobnym składzie prezentowaliśmy się ostatnio nieźle, już teraz nie mam większych wątpliwości co do składu, którego oczywiście dziś nie zdradzę.”
– „Stoczyłem wiele meczów o takim znaczeniu, mam też doświadczenie z walki o tytuł z Brondby i również 24 maja cieszyłem się z tytułu Mistrza Danii. Stoczyłem też boje o awans czy o uniknięcie spadku, za mną także spotkania z kadrą Danii U-21. Wszystkie te mecze doceniam. Doceniam oczywiście mecz z Piastem Gliwice, jest on najważniejszy od momentu przyjścia do Lecha Poznań.”
Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)