Polski związek pokazał nowe logo. Internet zapłonął. "Dziadki bez wsparcia"

2 miesięcy temu
Zdjęcie: fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Polski Związek Biathlonu wyszedł z ciekawą inicjatywą, która ostatecznie zakończyła się wizerunkową wtopą. Otóż związek przedstawił wyniki konkursu na maskotkę. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie podejrzenie, iż praca ta została wygenerowana przez sztuczną inteligencję. To oburzyło internautów na tyle, iż związek postanowił anulować cały konkurs!
Sztuczna inteligencja (AI) i jej wykorzystywanie budzi emocje niezależnie od branży i tematyki. W ostatnim czasie powstało wiele narzędzi, które generują obrazki, muzykę czy choćby krótkie filmy po wpisaniu zaledwie kilku słów kluczowych. Niesie to ryzyko, iż nie będzie doceniana praca artystów, a z czasem może nastąpić problem z rozróżnieniem tego, co powstało przy pomocy AI, a co przy udziale rąk i umiejętności ludzkich.
REKLAMA


Zobacz wideo Nowy rekord świata w długości skoku! Kobayashi przeszedł do historii


Kompromitujący wybór Polskiego Związku Biathlonu. Internauci nie mieli litości
Na szczęście sztuczna inteligencja ma pewne defekty, które pomagają rozpoznawać jej wytwory. Niestety nie wszyscy mają tego świadomość, co pokazuje rozstrzygnięcie konkursu na maskotkę, który przeprowadził Polski Związek Biathlonu.
"Po długich obradach komisja konkursowa wybrała zwycięską pracę w konkursie na maskotkę Polskiego Związku Biathlonu. Z autorem skontaktujemy się w wiadomości prywatnej. Wszystkim uczestnikom serdecznie dziękujemy za udział w konkursie. Poziom był naprawdę wysoki. O zwycięstwie zdecydowały ledwie 2 punkty" - przekazał PZB w sobotę we wpisie na Facebooku. Wpis ten zniknął kilka godzin później.
Do wpisu dołączono zwycięską grafikę, która przedstawia wiewiórkę na nartach w biało-czerwonych barwach. Teoretycznie wszystko się zgadza, ale następnie widać, iż orzeł nie przypomina polskiego godła, flaga tym bardziej, a sama wiewiórka nie najlepiej trzyma narty. A to wszystko defekty, które powstają przy generowaniu obrazka przez sztuczną inteligencję. A iż w internecie nic nie ginie, to zwycięską grafikę można zobaczyć poniżej.


"Naprawdę nie było zgłoszeń niegenerowanych przez AI?", "A autorzy oświadczali, iż ich prace są wynikiem własnej pracy twórczej niewspomaganej w części ani nie w całości przez AI? PS To, co wybraliście, jest tragiczne", "To nie podpada pod jakiś paragraf?", "Hej Polski Związek Biathlonu podajcie skład osobowy komisji konkursowej, żebyśmy wiedzieli, kto odpowiada za ten kryzys wizerunkowy", "Fajne to godło na czapce, jakiego kraju?" - to tylko wybrane komentarze, które pojawiły się pod usuniętym wpisem PZB.


"Niech dalej wybierają dziadki bez wsparcia ludzi, co mają, chociaż minimalne obycie z technologią współczesną" - podsumował jeden z internautów na platformie X.


Jak wspomniano wyżej - Polski Związek Biathlonu usunął pierwotny wpis, w którym ogłosił zwycięską pracę. Do całego zamieszania odniósł się w krótkim oświadczeniu.
"W związku z ogromem kontrowersji, jakie wywołały wyniki konkursu na maskotkę Polskiego Związku Biathlonu informujemy, iż postanowiliśmy skorzystać z zapisów Regulaminu i anulować konkurs oraz jego wyniki. Dziękujemy za wszystkie zgłoszenia i przepraszamy za wszelkie niedogodności" - przekazał związek.


Czy będzie nowy konkurs? Czy jednak związek zatrudni grafika do stworzenia projektu maskotki? To okaże się najpewniej w przyszłości.
Idź do oryginalnego materiału