Jakub "Patec" Patecki to twórca internetowy, który zyskał dużą popularność jako członek "Ekipy Friza". w tej chwili działa w internecie na własną rękę, prowadzi kanał "PatecWariatec" w serwisie YouTube, gdzie publikuje treści związane z podróżami i sportem, śledzi blisko 1,5 miliona użytkowników.
REKLAMA
Zobacz wideo
"FIFA" odchodzi do przeszłości. Powstało "EA Sports FC 24"
Jakub "Patec" Patecki postawił sobie wyzwanie. Wystartował w Ironmanie
25 czerwca Patecki opublikował film, w którym poinformował, iż chce ukończyć zawody Ironman. W nich do pokonania jest dystans 3,8 km w pływaniu, 180 km w jeździe na rowerze oraz 42,195 km w biegu. Przygotowania rozpoczął 21 kwietnia. Miał na nie 100 dni, czyli nie aż tak dużo, patrząc na skalę wyzwania.
Polskie kajakarki pojadą na igrzyska olimpijskie. "Nie chciałyśmy się bawić w półfinały"
Zgodnie z zapowiedziami 6 sierpnia Patecki stawił się na starcie Ironmana w Gdyni. Tam pojawiły się problem, gdyż ze względu na złe warunki atmosferyczne odwołano rywalizację w pływaniu. Youtuber ukończył zatem tylko jazdę na rowerze i bieg, z czasem 12 godzin, siedmiu minut i dwóch sekund zajął 15. miejsce w swojej kategorii (mężczyźni w wieku 25-29 lat). "Udało się! Ironman, dziękuję całej mojej drużynie, dziękuje Wam" - napisał na Instagramie.
"Patec" chciał za wszelką cenę ukończyć Ironmana. Wskoczył do basenu
To nie do końca satysfakcjonowało "Pateca", który postanowił w pełni zrealizować cel, jaki przed sobą postawił. Jego zespół wynajął kryty basen, w którym mógł bez przeszkód przepłynąć wymagany dystans. Zajęło mu to 84 minuty i 20 sekund. Wyszło na to, iż pełnego Ironmana ukończył w czasie nieco ponad 14,5 godziny.
Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Geniusz zatruty. Tuż przed finałem. "Nie mogę jeść"
- Projekt 100 dni do Ironmana to była niesamowita przygoda, pokazująca nam, iż my i nasze ciała są zdolne do niesamowitych rzeczy. Osiągnięty cel to jedno, ale cała przygoda, niesamowita ludzie, możliwość codziennej rywalizacji ze swoją głową to były rzeczy, które najlepiej wspominam - podsumował w filmie opublikowanym na YouTubie.