Polski talent z Barcelony postawił na inną reprezentację. Sam to ogłosił

2 godzin temu
Michał Żuk może wybierać między reprezentowaniem Polski oraz Hiszpanii, jednak od dłuższego czasu wydaje się zdecydowany na tę drugą. Zresztą tam wiążą z nim nadzieje, o czym świadczy to, iż 16-letni talent dostał kolejne powołanie. Zawodnik młodzieżowych zespołów FC Barcelony zaliczył swoisty awans.
Michał Żuk uchodzi za wielki piłkarski talent. Cztery lata temu odwiedził (wraz z bratem Miłoszem) zgrupowanie seniorskiej reprezentacji Polski, a PZPN podejmował starania, aby urodzony w Hiszpanii chłopiec zdecydował się na grę dla kraju rodziców. Wszystko wydaje się coraz bardziej klarowne.


REKLAMA


Zobacz wideo Marcin Borski o aferze podczas meczu: Rozpętała się awantura i skończyłem w szpitalu


Michał Żuk idzie w górę. Dostał powołanie do reprezentacji Hiszpanii
Zawodnik pochwalił się w relacji na Instagramie pierwszym powołaniem do hiszpańskiej kadry do lat 17. Jej zgrupowanie rozpoczyna się w poniedziałek i potrwa do 14 października - w tym czasie drużyna zmierzy się z Andorą, Łotwą oraz Danią. Obok niego w składzie jest m.in. jego znajomy Enzo Alves, syn Marcelo, legendy Realu Madryt.


relacja Michała Żukazrzut ekranu z Instagramu


Taki obrót spraw raczej nie dziwi. Żuk w przeszłości odrzucał zaproszenia od PZPN-u (np. na konsultacje kadry U-15) i postawił na hiszpańskie kadry. Na szczeblu U-16 był choćby kapitanem zespołu i miał wkład m.in. w wygranie turnieju UEFA w Benidormie. W kraju urodzenia nazywają go choćby "małym Modriciem", padały też porównania do Andresa Iniesty.


Michał Żuk stawia na Hiszpanię, a nie Polskę
Przy tym PZPN miał sam rzucać sobie kłody pod nogi. - Aby myśleć o grze w kadrach, istotne jest, aby był choćby minimalny kontakt z zawodnikiem, zbudowanie relacji z rodziną i aby dany związek poważnie cię traktował. Najważniejsze jest jednak, żeby dostać zaproszenie na zgrupowanie kadr, a nie na jakiś obóz (Letnia Akademia Młodych Orłów - red.). Hiszpanie zrobili to profesjonalnie - mówił Mariusz Żuk, ojciec młodego piłkarza. w tej chwili trudno sobie wyobrazić, aby zawodnik miał grać dla Polski, choć występy w kadrach młodzieżowych nie zamykają drogi do pierwszej reprezentacji.


Sprawdź też: Było już po meczu. Mourinho nagle zaczął mówić o Bednarku i Kiwiorze
16-latek w tej chwili trenuje w La Masii, szkółce FC Barcelony. Wcześniej przez rok był w akademii Pogoni Szczecin, co miało związek z powrotem rodziny do Polski. "Wielu trenerów zgodnie mówi, iż Żuk ma duże umiejętności techniczno-taktyczne, ale trudno było mu je pokazać przeciwko znacznie szybszym i silniejszym przeciwnikom (grał z chłopcami starszymi 2-3 lata - red.)" - tak pobyt młodego gracza w Pogoni opisywał Dawid Szymczak, dziennikarz Sport.pl.


Zresztą w Barcelonie Michał Żuk radzi sobie coraz lepiej. Jakiś czas temu zadebiutował w zespole do lat 19, czyli Juvenil A. Wyżej są już tylko rezerwy oraz pierwsza drużyna z Robertem Lewandowskim oraz Wojciechem Szczęsnym.
Idź do oryginalnego materiału