Polski klub zmienił herb i się zaczęło. Kibice są wściekli. "Na granicy plagiatu"

Zdjęcie: Agencja Wyborcza.pl/Facebook KKS Kalisz (Screen)


Dwa sezony temu KKS 1925 Kalisz był na ustach całej piłkarskiej Polski, kiedy dotarł do półfinału krajowego pucharu. Dzisiaj toczy walkę o awans do 1. Ligi i chce go wywalczyć na 100-lecie klubu, które przypada w przyszłym roku. Wraz z rocznicą władze klubu postanowiły całkowicie odświeżyć herb KKS-u, ale spotkał się on dużą krytyką zarówno kibiców, jak i specjalistów od logotypów.
KKS 1925 Kalisz w tej chwili zajmuje szóste miejsce w tabeli 2. Ligi z dorobkiem 29 punktów. Daje ono prawo gry w play-offach o awans. Do gry wróci dopiero na początku marca, ale będzie to odświeżony zespół, przynajmniej jeżeli chodzi o klubowy herb.


REKLAMA


Zobacz wideo Największe ligi zbuntują się przeciwko FIFA? Żelazny: Raczej nie pójdzie w stronę bojkotu


Polski klub zmienił herb, kibice są wściekli
Władze KKS 1925 Kalisz postanowiły odejść od dotychczasowego herbu, który funkcjonował od początku istnienia klubu, a więc prawie 100 lat. Chciały, by nowy herb był nowoczesny, ale jednocześnie odzwierciedlający ambicje kaliskiego klubu. Zdecydowanie zmienił się jego kształt - ma teraz bardziej nawiązywać do tarczy herbu miasta. Pozostały barwy oraz litery "K", "K" i "S", choć wyglądają zupełnie inaczej niż wcześniej, zastosowano nowy font. Układ kolorów to pionowe pasy, a wcześniej były ukośne.


"Idea odmiany wizerunku wzięła się z potrzeby zaznaczenia celu, do którego zmierza klub, idąc za ogromnym postępem i rozwojem piłki nożnej jako sportu i marki. Wizja, która nam przyświeca, to nowoczesność, dynamika i postęp. Razem z tą dewizą powstał nowy, uniwersalny i prosty znak identyfikujący klub piłki nożnej KKS 1925 Kalisz. Zmiana jest również związana z faktem, iż w nowym 2025 roku, nasz klub będzie obchodził wyjątkowy jubileusz 100-lecia istnienia. Przyszły rok będzie zatem stanowił czas, by z jednej strony z dumą spojrzeć w przeszłość, z jednoczesnym szacunkiem i poszanowaniem historii Klubu, a z drugiej będzie rozbudzał refleksję, jak dostosować działalność naszego KKS-u do wyzwań współczesności" - czytamy w poście wyjaśniającym decyzję, który został umieszczony na stronie klubu na Facebooku.


Władze zaznaczyły też, iż nowy herb "zachowuje wszelki szacunek i poszanowanie do barw, historii klubu i miasta".
Decyzja zarządu KKS-u wywołała oburzenie wśród kibiców drużyny i lokalnej społeczności. W komentarzach pod postem fani są źli o to, iż nie zapytano ich, czy faktycznie chcą zmiany herbu. Wskazują, iż nie poproszono ich o żadną opinię nt. projektu. Krytycznie oceniają nowy herb. Przekonują, iż to jest całkowite odejście od tradycji i nikt nie będzie się z nim utożsamiać. Domagają się powrotu do starego herbu.


Słowa krytyki płyną także ze strony ekspertów i projektantów logotypów. Jeden z nich przekonuje, iż ociera się o plagiat herbu europejskiego giganta. Wskazuje, iż lepiej byłoby stworzyć nawiązanie do nazwy klubu z czasów PRL-u, WZKS Włókniarz Kalisz.
Zobacz też: Dominacja Igi Świątek. To musiało się tak skończyć
"To nie jest dobry projekt. Za blisko identyfikacji Juventusu (na granicy plagiatu) i jednak niedociągnięcia w rysunku samych liter. Lepszy byłby tutaj zupełnie nowy znak z monogramem KKS i ew. zachowaniem nawiązań do historii Włókniarza" - czytamy na twitterowym koncie bloga polskielogo.net, który prowadzi Kuba Malicki.


Również lokalne media nie kryją niezadowolenia. "Fajne logo, ale nie róbcie więcej" - stwierdzono krótko na koncie 'Latarnika Kaliskiego" na Facebooku. Redakcja zaproponowała też swoje usługi graficzne.


Pierwszy mecz w 2025 r. KKS 1925 Kalisz rozegra 1 marca u siebie z Wisłą Puławy.